Kolumbijskie wojsko, współpracując z amerykańską agencją zajmującą się egzekwowaniem prawa związanego z narkotykami, odkryło nowy typ tak zwanego „narcosub”. Ten okręt podwodny wskazuje, że przemytnicy korzystają z coraz lepszego sprzętu.
Wodny przemyt narkotyków wszedł na nowy poziom
Termin „narcosub” jest często mylący, ponieważ statki rzadko są prawdziwymi okrętami podwodnymi. Wiele statków to zwykłe łodzie, ale mocno zmodyfikowane w celu usunięcia nadbudówki i zakrycia górnej części łodzi wodoodpornym pokryciem. Chodzi o to, aby zbudować statek, który ledwo wystaje nad falę, aby utrudnić jego dostrzeżenie. Niskoprofilowy statek jest również trudniejszy do wykrycia przez radar.
Czytaj też: Czy Korea Północna trenuje wojskowe delfiny?
Czytaj też: Okręt podwodny nowej generacji USA już z kontraktem. Przed USS Columbia można drżeć
Czytaj też: Obejrzyjcie myśliwiec F-22 Raptor w akcji i w 4K
Chociaż przyzwyczailiśmy się, że narcosuby, to w założeniu proste konstrukcje, nowe odkrycie przekreśla to myślenie. W tym przypadku narcosub zdolny do przewozu nawet 6 ton kokainy działa nie tylko na zasilaniu akumulatorowym, ale też może całkowicie zanurzyć się na pewien czas.
Jak podaje Naval Institute News, ta łódź ma całkowicie zamknięty, cylindryczny kadłub, sześciokątny otwór obserwacyjny z oknami do nawigacji oraz cztery płetwy zaprojektowane tak, aby umożliwić jej zanurzenie się pod wodą.
Czytaj też: USA stawia nowy system obrony przeciwlotniczej Iron Dome
Czytaj też: Najciekawsze newsy tygodnia – militaria [15.11.2020]
Czytaj też: Robotyczne wozy bojowe w amerykańskiej armii tworzą już całą rodzinę
Ponoć ta łódź o aspiracjach do miana okrętu podwodnego jest w stanie spędzić w zanurzeniu do 12 godzin, podróżując z niską prędkością. Ze względu na to uważa się, że to narzędzie do przemytu narkotyków w rzeczywistości byłoby holowane przez inny statek, aby dopiero na ostatniej prostej podjąć próbę dobicia o własnych siłach do celu.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News