Google bierze się za rozdzielczość na YouTube, a raczej za sposób, w jaki będziemy ją wybierać. Zamiast cyferek – słowne oznaczenia, choć na szczęście nadal będziemy mogli dokonać wyboru pomiędzy 480p a 4K.
Rozdzielczość na YouTube – nowe oznaczenia
Przyzwyczajeni jesteśmy do standardowych opcji rozdzielczości, jakie do tej pory oferował nam YouTube. Nawet jeśli nie każdy wiedział, co one dokładnie oznaczają, to jednak zdawał sobie sprawę, że im wyższa „liczba” tym lepiej, a jak 4K to już super. Najpopularniejszymi dostępnymi rozdzielczościami w serwisie są 360p, 480p, 720p i 1080p, choć już coraz więcej użytkowników sięga po treści w 4K. Dodatkowo wiadomo również, że wyższa rozdzielczość wiąże się z większym zużyciem danych.
Czytaj też: Google zablokuje telefon za niespłacanie rat za smartfon u operatora
Czytaj też: Oszustwo na OLX – przestępcy korzystają z WhatsAppa
Czytaj też: Aplikacja Microsoft Teams na Androidzie też dostanie nowe funkcje
Google rozpoczęło testy zupełnie nowego sposobu oznaczania rozdzielczości na YouTube. Wersja testowa aplikacji trafiła do niektórych użytkowników, a oni zamiast cyferek widzą takie oto oznaczenia:
- Auto (rekomendowane) – jakość obrazu dostosowana do warunków sieciowych
- Wyższa jakość obrazu – duże zużycie danych
- Oszczędzanie danych – mniejsze zużycie danych
- Zaawansowane – tutaj możemy wybrać konkretną rozdzielczość.
Jak widać nadal można samemu wybrać preferowaną rozdzielczość. Tylko czy było to konieczne? Jak widać Google uznało, że tak. Dodatkowo Google zapowiedziało, że pojawią się również ustawienia globalne, które pozwolą dostosować jakość wideo podczas oglądania go za pośrednictwem WI-FI i danych komórkowych.
