Take-Two przedstawiło kilka dodatkowych informacji na temat GTA 5 na konsolach nowej generacji. Posiadacze PS5 zyskają najwięcej.
GTA 5 zmierza na konsole nowej generacji. Można się śmiać, że Rockstar Games wyciska z gier ile się da, ale baza graczy jest tak duża, że przeniesienie gry i reklamowanie jej na konferencji Sony to wbrew pozorom genialny ruch.
Take-Two poinformowało, że GTA 5 sprzedało do tej pory 135 milionów sztuk. Ostatni raz gdy poznawaliśmy wyniki sprzedaży gry to było to 130 milionów. Oznacza to, że nawet w okresie, w którym GTA 5 było za darmo na Epic Games Store to… i tak sprzedano 5 milionów sztuk. Rynek gier wideo jest niezwykły, co nie? Podobna sytuacja jak z grami w Game Pass, które sprzedają się lepiej, gdy trafią do usługi.
Czytaj też: DualShock 4 i PlayStation 5. Które gry działają w taki sposób?
Co jeszcze usłyszeliśmy na temat GTA 5 na nextgeny? Poznaliśmy orientacyjną datę premiery. Będzie to druga połowa 2021 roku. Przyznam, że liczyłem na port na premierę, ale niech już będzie. W końcu dla „szerokich usprawnień technicznych, ulepszonej grafiki, poprawionej płynności wykorzystujących pełnię mocy nowej generacji konsol” warto zaczekać.
Nie oznacza to jednak, że pecetowcy nie otrzymają tych zmian. Już teraz wiadomo, że aktualizacje gry oraz trybu Online będą z czasem ekskluzywne dla PS5 i Xbox Series X. Tak samo jak porzucono kiedyś PS3 i X360, tak teraz stanie się z PS4 i XONE. Nowe zmiany będą jednak najlepsze dla posiadaczy PS5. Okazuje sie, że GTA Online, które będzie teraz oddzielną grą, stanie się darmowe przez pierwsze trzy miesiące od premiery dla posiadaczy PS5. A to może napędzić sprzedaż PS5 jak szalone. Sony idzie z pełnią sił w ekskluzywność. Czy to się opłaci przez całą generację czy wygra otwartość Xboxa? Przekonamy się za kilka lat. Chociaż i tak wiemy, że wygra Nintendo… ;)
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
