Reklama
aplikuj.pl

Smartfony vivo w Polsce w połowie października

Smartfony vivo zmierzają do Polski – zapowiada Seon-Il Hwang, wiceprezes ds. marki vivo w rozmowie z serwisem Komórkomania. Czy faktycznie mamy na co czekać?

Na vivo w Polsce czekaliśmy prawie rok

Pod koniec 2019 roku pojawiły się pierwsze informacje o tym, że vivo zmierza do Polski. Biuro firmy działa już od kilku miesięcy, ale wygląda na to, że do tej pory było to powolne budowanie struktury organizacyjnej.

Smartfony vivo zadebiutują w Polsce w połowie października. To ciekawy okres, bo z jednej strony będziemy już po premierach niemal wszystkich firm. Z drugiej będzie to w okresie premier nowych iPhone’ów oraz serii Mate 40 Huaweia. To zdecydowanie najbardziej ciasny okres roku, ale z drugiej strony najłatwiej wtedy przyciągnąć klientów przedświątecznymi, czarnopiątkowymi, mikołajkowymi… ogólnie promocjami.

vivo ma nas przekonać ceną i trzema rzeczami

Seon-Il Hwang w rozmowie przekonuje, że powinniśmy być gotowi na smartfony w okolicach 1300 zł i pół-flagowce w wyższej cenie. Możemy więc spodziewać się, że wojny cenowej nie będzie, a vivo raczej wpasuje się w aktualną sytuację na rynku.

Z badań firmy wynika, że Polakom zależy aby smartfon miał dobra baterię, aparat oraz był ładny, ale pod kątem wyglądu i prostoty interfejsu. Baterie vivo ma spore, nad aparatami… pracuje, a interfejs może wymagać przeprojektowania. Okazuje się, że w Azji konsumenci lubią przekombinowane i skomplikowane interfejsy. W Europie, szczególnie w Polsce, jest odwrotnie.

Mimo wszystko kolejny gracz na rynku to dobry znak. Konkurencja zawsze jest mile widziana. Do tej pory miałem styczność z jednym smartfonem marki vivo. Interfejs miał bardzo ciekawy, choć akurat sam IQOO 3 5G był średnio udanym modelem. Jednak potencjał jest duży.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News