Reklama
aplikuj.pl

Wielka Brytania ogłosiła datę zniesienia wszystkich obostrzeń związanych z pandemią

pandemia

Premier Wielkiej Brytanii, Boris Johnson, ogłosił dzisiaj plan znoszenia obostrzeń na terenie tego kraju. Jednym z jego najważniejszych punktów jest całkowite wycofanie ograniczeń wynikających z pandemii koronawirusa.

Polityk przedstawił czterostopniowy plan działania. Pomiędzy każdym z „luzowań” ma nastąpić trwająca 5 tygodni przerwa, która umożliwi ocenę wpływu zniesienia wybranych zakazów na sytuację epidemiologiczną. Najwcześniej, bo 8 marca, do szkół mają wrócić wszyscy uczniowie. Kilkanaście dni później zostaną usunięte ograniczenia dotyczące uprawiania sportu na świeżym powietrzu.

Czytaj też: Rozpoczęcie szczepień spowodowało, że ścisły lockdown nie ma już sensu
Czytaj też: Pandemia COVID-19 skończy się wiosną?
Czytaj też: Nowa Zelandia ma kolejny lockdown. To pierwsza taka sytuacja od sierpnia

Najwcześniej 12 kwietnia ma z kolei nastąpić uruchomienie branży gastronomicznej. Wtedy też możliwe będzie korzystanie z ogródków restauracyjnych. Odmrożona będzie także branża fryzjerska i rozrywkowa, m.in. galerie, muzea, ogrody zoologiczne czy parki rozrywki.

Wielka Brytania ma w planach zniesienie wszystkich pandemicznych obostrzeń od 21 czerwca

Od 17 maja z zachowaniem limitów zostaną umożliwione zostaną imprezy sportowe, w których weźmie udział maksymalnie 10 tysięcy uczestników. Otwarte będą też restauracje i bary, kina, hotele czy imprezy okolicznościowe. Na tych ostatnich będą obowiązywały limity do 30 uczestników. Najważniejszym etapem wydaje się ten ostatni, obejmujący zniesienie wszystkich obostrzeń związanych z dystansowaniem społecznym. Oznaczałoby to możliwość organizacji koncertów czy imprez masowych od 21 czerwca.

Czytaj też: Pandemia w Indiach wygasa? Naukowcy podają możliwe przyczyny
Czytaj też: Lockdown spowodował, że ptaki inaczej śpiewają. Jak to możliwe?
Czytaj też: Czy pandemia koronawirusa ominęła Afrykę?

Johnson podkreślił, że terminy mogą ulec przesunięciu, jednocześnie zauważając, że jeśli restrykcje zostaną zniesione, to nie będzie już odwrotu. Właśnie dlatego Brytyjczycy chcą to robić ostrożnie. Premier Wielkiej Brytanii zastrzegł również, że plan jest oparty na założeniu, iż w międzyczasie nie pojawią się mutacje koronawirusa, które mogłyby zakłócić działanie szczepionek, a sam program szczepień będzie postępował tak jak założono.