Jeśli marzyło Wam się kiedyś zwiedzanie wraku Titanica to już wkrótce będzie to możliwe. Fantastyczna podwodna wycieczka będzie jednak tak droga, że raczej niewielu z niej skorzysta.
Zwiedzanie wraku Titanica od 2021 roku
Od maja 2021 roku udostępniona dla turystów zostanie bardzo niecodzienna i wyjątkowa atrakcja. Chodzi o wrak statku Titanic, który zatonął w 1912 roku po zderzeniu z góra lodową. Po odkryciu go w 1985 roku, firma OceanGate Expeditions postanowiła przeprowadzić serię ekspedycji badawczych, które potrwają od maja przyszłego roku przez kolejne kilka lat. A na pokład swojego statku podwodnego zaproszą niewielką liczbę gości.
Stockton Rush, prezes OceanGate Expeditions, współpracował z Boeingiem i NASA, aby zaprojektować i zbudować swoją łódź podwodną z włókna węglowego o nazwie Titan. Łódź wyposażono w 21-calowe, okrągłe okno, które umożliwi wyglądanie poza pojazd, który zanurzy się na głębokość 2,5 mili, czyli taką, na jakiej spoczywa Titanic.
Czytaj też: TikTok może nadal korzystać z utworów należących do Sony Music
Czytaj Twitch rozpoczyna walkę z użytkownikami blokującymi reklamy
Czytaj też: Uważajcie na fałszywe maile od Poczty Polskiej. To kolejne internetowe oszustwo
Na pokładzie zmieści się jednak tylko pięć osób. Jedna sterująca łodzią, naukowiec i trzech turystów. Celem ekspedycji będzie zbadanie w jaki sposób statek się rozkłada, udokumentowanie licznych artefaktów znajdujących się wokół wraku, a także skatalogowanie przynajmniej niektórych z 300 stworzeń, które zamieszkały we wraku. Za pomocą skanerów laserowych i sonaru zostanie też stworzony bardzo szczegółowy model 3D tego, co zostało z Titanica.
Ale będzie kosztować zwiedzanie wraku Titanica?
Cóż, ośmiodniowa wycieczka do wraku będzie kosztowała aż 125 tys. dolarów, co oznacza, że będzie to najdroższa atrakcja turystyczna na świecie. Prezes OceanGate Expeditions nie ukrywa, że chce na tym przedsięwzięciu zarobić. Czy znajdą się chętni? Z pewnością, choć będzie na nie stać jedynie bardzo nielicznych.