Tym razem źródło tej plotki wywodzi się prosto z Chin. Kilku tamtejszych rezydentów twierdzi, że kolejna generacja procesorów EPYC, znana pod kryptonimem ”Rome”, wniesie idee „WINCYJ RDZENIÓW!!#!#@!” na wyższy poziom. Jak? Sposób jest prosty… dodanie po prostu większej ilości rdzeni.
Informatorzy serwisu Wccftech twierdzą, że najmocniejszy wariant nadchodzących procesorów serwerowych AMD będzie posiadać aż 64 rdzeni fizycznych z obsługą technologii SMT, co da nabywcom łączną liczbę 128 wątków. Zanim pomyślicie, że taka ilość rdzeni ma się nijak do wydajności w grach, to nie możemy zapominać o serwerach i stacjach roboczych, gdzie wielozadaniowość CPU jest kluczowa. Wyobraźcie sobie, ile maszyn wirtualnych można by na tym postawić!
Zwolnijmy jednak na chwilę i przejdźmy do samych doniesień. Według nich układy ”Rome” EPYC będą posiadać rdzenie wykonane w technologii 7nm, które wystąpią w dwóch wariantach:
- Wariant pierwszy (mocniejszy) – będzie cechował się chipami Zeppelin z dwoma blokami CCX oferującymi łącznie 16 rdzeni Zen 2. Połączenie czterech z nich w układzie MCM (o którym więcej tutaj) zaowocuje okrągłą sumą 64 rdzeni fizycznych.
- Wariant drugi – ten również będzie bazował na Zeppelinach z dwoma blokami CCX, które będą oferować 12 rdzeni Zen 2. Ich fuzja za pośrednictwem połączeń Infinity Fabric zaoferuje jedynie 48 rdzeni i 96 wątków.
Jednak doniesienia na temat słabszej wersji trafiły do sieci jakiś czas temu i znamy ją pod nazwą kodową Starship, dlatego to wieść o 64-rdzeniowym procesorze ”Rome” jest wspomnianym przeciekiem. No właśnie i tutaj dochodzimy do problemu, ponieważ jest to jedynie niczym niepotwierdzona plotka i choć te w niektórych przypadkach są całkiem prawdopodobne, to nie zawsze musi tak być. Ze względu na to ponownie jesteśmy zmuszeni czekać na oficjalne stanowisko AMD.
Źródło: wccftech.com