O Audi Q4 E-Tron wiemy już od dawna i wprawdzie już widzieliśmy je w testach, ale był to tylko prototyp z nadwoziem Volkswagena ID.4. Teraz to pierwszy raz, kiedy widzimy to EV w swoich własnych kształtach.
Nowy elektryczny crossover Audi pozostanie wierny koncepcji, na której bazuje, choć oczywiście trochę się pozmieniało. W produkcyjnej wersji Audi Q4 E-Tron występują już konwencjonalne klamki drzwi, mniej nowatorskie oświetlenie, większe lusterka boczne i mniejsze aluminiowe felgi. Zniknęły masywne wloty powietrza i istnieje spora szansa, że przednia kratka również uległa kilku zmianom (via Motor1) .
Pomimo tych drobnych poprawek, gotowy do produkcji wariant pozostanie w dużej mierze wierny koncepcji z 2019 roku i będzie stanowić doskonałą alternatywę dla VW ID.4. Wprawdzie oba będą mechanicznie powiązane, jeżdżąc na tej samej platformie MEB, ale wyższa cena Audi zapewni klientom nieco więcej.
Oczekuje się, że Q4 E-Tron będzie miał konfigurację z dwoma silnikami, a więc elektryczny układ Quattro, tak jak to miało miejsce w koncepcji. Są szanse, że ostateczne specyfikacje techniczne nie będą się tak bardzo różnić, a moc wyniesie około 302 koni mechanicznych. Tyle wystarczało temu elektrycznemu Audi do sprintu do setki w 6,3 sekundy i rozpędzenia się do maksymalnie 180 km/h.
Czytaj też: Suzuki Across debiutuje jako hybryda plug-in
Montowany na podłodze zestaw akumulatorów o pojemności 82 kWh miał w koncepcji wystarczającą ilość energii dla zasięgu przekraczającego 450 kilometrów według WLTP. Ładowanie mocą 125 kW sprawia, że akumulator po pół godzinie można naładować do 80%.
Pełne ujawnienie Q4 E-Tron będzie zapewne miało miejsce w 2020 roku.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News