Na YouTube wpadło nagranie z udziałem najnowszego samochodu firmy BMW, czyli modelu 128ti. Jesteście ciekawi co potrafi pokazać na torze ten hothatch?
BMW 128ti na Nurburgring
Jako swoisty pomost między standardową serią 1 BMW, a flagowym M135i XDrive, BMW 128ti z napędem na przednie koła nie spodobało się części społeczności, zarzucającej firmie porzucenie swoich korzeni na rzecz pieniędzy.
Czytaj też: Produkcja BMW M3 i M4 2021 rusza. Szykujcie kiełbaski na te grille
Czytaj też: Te BMW M4 GT4, to już artystyczne dzieła
Czytaj też: Nowe Gran Coupe BMW 4 wyszpiegowane
W przeciwieństwie do swoich poprzedników, nowe BMW 128ti przesyła moc na przednie koła i pożycza niektóre ulepszenia zastosowane we flagowym M135i xDrive.
Za napęd odpowiada w nim czterocylindrowy silnik z turbodoładowaniem o pojemności 2,0 litra, który zapewnia 262 KM mocy i 400 Nm momentu obrotowego. Silnik łączy się z ośmiobiegową automatyczną skrzynią biegów Steptronic, pozwalając na sprint do setki w 6,1 sekundy i maksymalną prędkość 250 km/h.
Czytaj też: Elektryczny crossover BMW iX1 wyszpiegowany po raz pierwszy
Czytaj też: Elektryczne BMW 3 wyszpiegowane. Wygląda… niezbyt elektryzująco
Czytaj też: Flagowy elektryczny SUV BMW iNext z datą premiery
BMW 128ti, to też pierwszy hot hatch z napędem na przednią oś w historii producenta, który sztucznie podbija brzmienie silnika, aby podkręcić atmosferę za kółkiem. O możliwości tego gorącego hatchbacka dba też sportowe zawieszenie M, obniżające wysokość jazdy o 10 mm i mechanizm różnicowy Torsen o ograniczonym poślizgu, który zapewnia lepszą przyczepność.
