Już jutro, czyli 11.11 doczekamy się oficjalnej premiery flagowego elektrycznego SUVa marki BMW, czyli modelu iNext. Jednak już teraz możemy rzucić okiem na to cacko… ale w kamuflażu.
Testy BMW iNext przed premierą
Jako flagowy elektryczny samochód BMW, iNext będzie miał w sobie topową technologię tego niemieckiego producenta, a nawet sprzęt do autonomicznej jazdy na poziomie trzecim. Niestety podczas jutrzejszego debiutu BMW pokaże nam jedynie wygląd tego cacka, pozostawiając nas z całą masą pytań.
Czytaj też: Elektryczny crossover BMW iX1 wyszpiegowany po raz pierwszy
Czytaj też: Elektryczne BMW 3 wyszpiegowane. Wygląda… niezbyt elektryzująco
Czytaj też: Flagowy elektryczny SUV BMW iNext z datą premiery
Już teraz wiemy, że iNext otrzyma nową kierownicę z wbudowanym podświetleniem, które będzie podrzucało kierowcy informacje w kwestii zautomatyzowanej jazdy (via Motor1).
Dalsze szczegóły pozostają nieznane, ale spodziewamy się mocy około 300 koni i zasięgu rzędu 400 km w podstawowym wariancie oraz nawet 600 KM i 600 kilometrów zasięgu w najwydajniejszym.
Czytaj też: Produkcja BMW M3 i M4 2021 rusza. Szykujcie kiełbaski na te grille
Czytaj też: Te BMW M4 GT4, to już artystyczne dzieła
Czytaj też: Nowe Gran Coupe BMW 4 wyszpiegowane
Chociaż zobaczymy elektrycznego SUVa iNext w tym tygodniu, jego produkcja rozpocznie się dopiero w przyszłym roku. Nie wiemy jednak kiedy dokładnie.