Reklama
aplikuj.pl

Chris Pratt będzie nowym Indianą Jonesem?

Wkrótce ruszą prace na planie 5. części Indiany Jonesa i mówi się, że ma być to wstęp do kolejnych filmów a nawet seriali, które znacznie rozwiną franczyzę. jednak już bez Harrisona Forda, którego miałby zastąpić Chris Pratt.

Chris Pratt jako nowy Indiana Jones?

Plotka nie jest żadną nowością, bo już po pierwszym występie w serii Jurassic World Chris Pratt był typowany na nowego Indianę Jonesa. Jednak plotka umarła śmiercią naturalną, gdy oficjalnie ogłoszono, że Indiana Jones 5 nie będzie rebootem, ani nie będzie recastingu. W nowym filmie nadal to Harrison Ford będzie wcielał się w kultowego poszukiwacza skarbów. Zresztą, sam aktor mówił, że nikt nie może go w tej roli zastąpić. Potwierdził to także jeden z producentów. I ciężko się temu dziwić, sama jako fanka profesora Jonesa nie wyobrażam sobie zastąpienia Forda.

Czytaj też: Zwiastuny filmów i seriali do nadrobienia [10.01.2021]
Czytaj też: Netflix – dlaczego wciąż do niego wracamy?
Czytaj też: Netflix podnosi ceny abonamentów w Wielkiej Brytanii. A co z Polską?

Najnowsze doniesienia mówią, że piąty Indiana Jones ma być podstawą do serii spin-offów, zarówno serialowych jak i filmowych. Franczyza od lat stoi odłogiem, a nieszczęsna Kryształowa Czaszka była wręcz kluczem do trumny i pokazała, że bez odpowiedniego pomysłu seria samym nazwiskiem Forda może się nie sprzedać. Mówi się, że poszerzenie uniwersum nastąpi już bez słynnego aktora w obsadzie, a niektóre z projektów będą prequelami. I to właśnie w nich miałby zagrać Chris Pratt. Według doniesień Pratt wcieliłby się w młodego Indianę Jonesa sprzed wydarzeń znanych z filmów. Dałoby to możliwość na swobodne rozwijanie uniwersum.