Reklama
aplikuj.pl

Co pogrążyło Battlefield 2042? Producent szczerze analizuje porażkę

battlefield 2042

Battlefield 2042 nie wyszedł. Tytuł miał szanse być legendarną produkcją, która rzuci Call of Duty na kolana, a okazał się wydmuszką wyglądającą świetnie tylko na zwiastunach. Na szczęście twórcy są do bólu szczerzy i widzą problemy.

Porażka Battlefield 2042

Jeśli twórcy gier wideo nie potrafią przyznawać się do porażek, to nigdy nie zrozumieją, co w ich grach jest nie tak. Niektórzy są tak pewni swojej racji, że nie słuchają graczy, a potem dane marki znikają na lata przez jedną fatalną grę (Mass Effect… wracaj prędko). Na szczęście deweloperzy z EA nie chowają głowy w piasek i wprost potrafią powiedzieć, co nie wyszło.

Czytaj też: Uncharted na PC! W takiej jakości jeszcze nie graliście

Vince Zampella, który prowadzi teraz markę Battlefield i ma przywrócić jej dawny blask w niedawnym wywiadzie wprost przyznał, co w grze nie wyszło.

Myślę, że po prostu trochę za daleko odeszli od tego, czym jest Battlefield. Próbowali zrobić kilka rzeczy, które były ambitne: zwiększyć liczbę graczy itp. Nie wydaje mi się, żeby spędzili wystarczająco dużo czasu nad tym, aby określić co naprawdę daję tę zabawę. To nie jest z natury zły pomysł. Po prostu sposób, w jaki pracowali i w jaki wykonywali swoje zadania, nie pozwolił im znaleźć najlepszej możliwej rzeczy.

Zampella zapewnia jednak, że deweloperzy marki Battlefield mają teraz wystarczająco dużo czasu, aby przygotować ekscytujące rzeczy dla graczy. Twórcy zintegrowani są wokół zupełnie nowej struktury pracy. Pojawia się współpraca między studiami.

Kampania dla pojedynczego gracza Battlefield

W wywiadzie po raz kolejny padło również potwierdzenie tego, że w nowej grze z serii pojawi się fabuła singleplayer. Co oficjalnie wiemy na ten temat?

Czytaj też: Prodeus to boomer-shooter dla wszystkich?

Wielu z was wie, że na początku roku do zespołu dołączył Marcus Lehto. Dziś ogłosiliśmy nazwę jego nowego studia w Seattle, Ridgeline Games. Marcus i jego historia tworzenia fascynujących światów i niesamowitych fabuł będą świetnym dodatkiem w Battlefield. Przy udziale światowej klasy zespołu będzie pracował nad tym, aby stworzyć kampanię fabularną w uniwersum Battlefield, która wciągnie fanów na nowe, ciekawe sposoby, pozostając jednocześnie wierną klasycznym elementom serii.

DICE świetnie radzi sobie z grami wieloosobowymi, więc wykorzystamy ekspertyzy firmy do tworzenia wyjątkowych przeżyć wieloosobowych w Battlefield, zaś Ripple Effect skoncentruje się na zupełnie nowych doświadczeniach z Battlefield, które uzupełnią fundamenty serii.