Reklama
aplikuj.pl

Miał już COVID-19, ale zakaził się szczepem z RPA. Są jednak pewne pozytywy

Od kilku miesięcy epidemiolodzy nagłaśniają problem mutacji koronawirusa, mając na uwadze trzy szczególne warianty: brytyjski, brazylijski oraz południowoafrykański.

O ile na temat tego pierwszego wiemy coraz więcej, a nowe informacje dają powody do optymizmu, tak najpoważniejsze zagrożenie zdaje się sprawiać ten, który wywodzi się z Afryki. Problem z jego neutralizacją mają bowiem nawet szczepionki, które niemal w 100 procentach działały na dotychczasowe szczepy.

Czytaj też: Brytyjski szczep koronawirusa jednak nie tak groźny? Ukazały się nowe badania
Czytaj też: COVIDowy język – oto kolejny objaw zakażenia koronawirusem
Czytaj też: Nadchodzą kolejne szczepionki na koronawirusa. Podano skuteczność 2 z nich

Historia z Izraela pokazuje jednak, że realia nie muszą być tak złe, jak mogłoby się wydawać. To właśnie tam odnotowano przypadek zakażenia koronawirusem u 57-latka, który wrócił kilka dni wcześniej z Turcji. Sekwencjonowanie wykrytego u niego patogenu wykazało, iż mężczyzna został zainfekowany mutacją z RPA. Co ciekawe, pacjent już wcześniej przeszedł COVID-19.

Przejście COVID-19 być może daje częściową odporność na kolejne mutacje koronawirusa

I o ile poprzednie infekcja była w jego przypadku dość poważna, bowiem odnotował w zasadzie wszystkie powszechnie spotykane objawy zakażenia SARS-CoV-2, tak tym razem najpoważniejszą dolegliwością okazał się katar. Naukowcy nie chcą jeszcze wydawać osądów, ponieważ próbka badawcza jest zbyt mała, aby wyciągać wnioski. Zdecydowanie widać jednak pewne pozytywy.

Czytaj też: Zemdlała po szczepieniu na COVID-19. Żyje, ale dostaje kondolencje
Czytaj też: Niemcy są gotowi na zakup chińskich i rosyjskich szczepionek na koronawirusa
Czytaj też: Aplikacja Zaszczepieni pozwoli sprawdzić, czy ktoś się już zaszczepił przeciw COVID-19

Wygląda bowiem na to, że potencjalna reinfekcja, nawet za sprawą kolejnych mutacji koronawirusa, powinna być słabsza dzięki reakcji odpornościowej organizmu, wykształconej w czasie pierwszego zakażenia. Dalsze badania powinny również wykazać, czy osoby zaszczepione także są podatne na szczep z RPA, a jeśli tak, to czy doświadczają one ciężkich objawów, czy może typowych dla przeziębienia.