Wiele wskazuje na to, że Wielka Brytania razem z Francją oraz Niemcami ruszy z projektem i produkcją Eurotank, a będzie to czołg godny Europy, bo przecież kontynent ma nawet w nieoficjalnej nazwie.
Eurotank, jako czołg godny Europy
Wielka Brytania prowadzi rozmowy o zastąpieniu swojego obecnego głównego czołgu bojowego Challenger II (poniżej). Jego następcą może być rozwijany wspólnie przez Francję i Niemcy czołg Eurotank, w którego zainwestują wszystkie trzy kraje z planem wprowadzenia go na służbę w połowie lat trzydziestych XX wieku.
Czytaj też: Ruszyły testy opancerzonego robota Type-X Milirem
Czytaj też: Woda jako ratujący życie środek na polu bitwy? Sprawdźcie rozwiązanie z USA
Czytaj też: Jeden z pierwszych amerykańskich VSTOL na 54-letnim nagraniu
Obecnie Wielka Brytania posiada tylko 227 czołgów Challenger II, choć był to kraj, który jako pierwszy stworzył czołgi, a na dodatek ostatnio okazało się, że rozważa porzucenie tego rodzaju sił na zawsze. Jeśli jednak ten plan zostanie porzucony, obecne zaplecze czołgowe kraju będzie wymagać albo znaczących ulepszeń bojowych, albo zupełnie nowych czołgów.
Tutaj pojawia się współpraca niemieckiej firmy Krauss-Maffei Wegmann i Rheinmetall z francuską Nexter, która dotyczy opracowania pierwszego europejskiego czołgu. Nieformalnie nazywany mianem Eurotank, ten czołg ma zastąpić niemieckie czołgi Leopard II i francuskie czołgi LeClerc począwszy od 2035 roku.
Czytaj też: Gogle noktowizyjne niczym okulary. Tego chce DARPA
Czytaj też: Lekki, ale solidny wojskowy dron Bug dla Brytyjczyków
Czytaj też: Bojowy dron Loyal Wingman po kolejnych testach
Jak podaje Defense News, teraz Wielka Brytania przygląda się programowi MGCS, którego celem jest stworzenie czołgu Eurotank. Czy współpraca dwóch państw przerodzi się we współpracę trzech?
