Reklama
aplikuj.pl

Firmy będą musiały zwrócić miliardy złotych z tarczy antykryzysowej

W ramach tarczy antykryzysowej rząd wypłacił mikro, małym, średnim przedsiębiorstwom 75 mld zł. Jednak okazuje się, że nawet 45 mld z tej kwoty przedsiębiorcy będą musieli oddać.

Polski Fundusz Rozwoju szacuje, że z wypłaconych 75 mld zł mikro, małym i średnim przedsiębiorstwom aż 64 proc. będzie trzeba zwrócić. Według analityków mBanku będzie im po prostu trudno spełnić wszystkie określone przez rząd kryteria wymagane przy przyznawaniu świadczeń. Wśród określonych warunków było m.in: 25 proc.umorzenie przy kontynuowanu prowadzenia działalności gospodarczej przez rok; 50 proc. przy kontynuowaniu zatrudnienia przez rok. 75 proc. umorzenie przy warunku dodatkowym jakim było poniesienie straty na sprzedaży.

Jak twierdzi główny ekonomista mBanku, Marcin Mazurek:

W wariancie optymistycznym przez dwa lata po roku od otrzymania subwencji mikro-, małe i średnie firmy spłacać będą tylko 15,1 mld zł. Ale warunkiem jest spełnienie wszystkich wskazanych wymogów. W pesymistycznym, przy zachowaniu wyłącznie ciągłości prowadzenia działalności, będą musiały oddać aż 45,4 z otrzymanych 75 mld zł.

Business Insider Polska podaje, że w przypadku, gdy przedsiębiorstwa utrzymają zatrudnienie, jednak nie utracą przychodu, wówczas oddadzą do kasy PFR 25,6 mld zł. Jeśli wszystkie utracą przychód, jednak nie utrzymają zatrudnienia – 34,9 mld zł. Natomiast w przypadku tylko częściowego spełnienia wszystkich warunków przedsiębiorcy oddadzą 21,8 mld zł czyli 64 proc. całości wypłaconych subwencji.

Ostatnie miesiące 2020 roku będą więc decydujące dla zysków lub strat polskich przedsiębiorstw, a w rezultacie także dla konieczności lub też nie zwrócenia subwencji z tarczy antykryzysowej.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News