Samochody typu Kei są modelami, których widok można skwitować delikatnym uśmiechem pod nosem. Jednak te japońskie malutkie samochody mogą wyglądać groźnie! Przykładem tego jest Honda N-One 2021 po wizycie u Mugen Motorsport.
Honda N-One 2021 Mugen Motorsport
N-One, jako przedstawiciel segmentu Kei, to samochód kompaktowy, niedrogi i niespecjalnie mocny, który wygląda po prostu na… uroczego. Nie jest to jednocześnie najbardziej ekscytujący samochód na świecie, ale warto pamiętać, że w Japonii istnieje nawet seria wyścigowa właśnie z modelami Kei.
Czytaj też: Nowa Honda Civic Sedan wyszpiegowana z kamuflażem
Czytaj też: Nowa Honda Civic Type R wyrenderowana na podstawie patentów i zdjęć
Czytaj też: Honda Civic nowej generacji skrywa wszystko pod kamuflażem
To w nich bierze udział właśnie Honda N-One, która zyskała od Mugen Motorsport stosowne traktowanie… ale nie pod kątem układu napędowego, którego górna granica mocy wynosi 63 koni mechanicznych. Chociaż z pewnością ogranicza to zakres ulepszeń wydajności, nie powstrzymało to tego giganta tuningu w Japonii przed podjęciem próby wykrzesania z modelu więcej ognia.
Czytaj też: Autonomia Honda Legend. Wyścig o bycie pierwszym trwa
Czytaj też: Roadster Honda S660 od Mugen, to bestyjka tylko z wyglądu
Czytaj też: Słodka Honda N-One doczekała się sporej aktualizacji
Mugan postarał się o kilka stylowych i funkcjonalnych ulepszeń, a w rzeczywistości wiele elementów jest nastawionych na styl, podczas gdy tylko niektóre mają na celu wydajność. Stąd nowy wydech, przedni splitter, boczne progi, wstawkę nad tylną szybą, a nawet pikantny zestaw kutych aluminiowych kół. Wewnątrz z kolei liczymy na gałki zmiany biegów i sportowe pedały.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News