Reklama
aplikuj.pl

Kask rowerowy Dynaero dostosowuje się w imię lepszej aerodynamiki

dr James Novak, pracownik naukowy w School of Engineering Deakin University.
dr James Novak, pracownik naukowy w School of Engineering Deakin University.

Wiele mówi się o aerodynamiczności i wadze w motoryzacji, ale to równie ważne kwestie na profesjonalnych szczeblach jazdy na rowerze, gdzie wszystko może mieć znaczenie. Dlatego też dr James Novak, pracownik naukowy w School of Engineering Deakin University, opracował ciekawy kask rowerowy Dynaero, któremu trudno odmówić innowacyjności.

Zacznijmy więc od tego, co naukowiec ma do powiedzenia:

Większość kasków to konstrukcje statyczne, które nie zmieniają się w zależności od warunków wyścigu. Specjalistyczne kaski do prób czasowych są zaprojektowane prawie bez wentylacji, aby zminimalizować siły oporu, ale w rezultacie można je nosić tylko przez krótki czas, zanim sportowiec ryzykuje przegrzaniem. W wyścigach takich jak Tour de France, gdzie każdy etap trwa od czterech do sześciu godzin, kaski muszą znaleźć równowagę między osiągami aerodynamicznymi i wentylacją.

Sprawa wydaje się naprawdę ważna, dlatego też w pogoni za kaskiem, który może zaoferować rowerzystom zarówno wentylację w upale, jak i optymalną aerodynamikę, Novak zaprojektował i wydrukował w drukarce model , który otwiera otwory wentylacyjne tylko w razie potrzeby.

Ten ciekawy kask nazywa się Dynaero i wykorzystuje Bluetooth do spięcia ze sobą komputera i czujników wbudowanych w rower lub smartfon. Po stronie sprzętowej mowa o Arduino Uno, module Bluetooth oraz kilku serwomechanizmach. W kwestii software mowa o specjalnej aplikacji na telefon, która wykorzystuje wbudowany akcelerometr do określania prędkości i kontroluje otwieranie otworów wentylacyjnych.

Projekt Novaka otrzymał już prototyp i został przetestowany w tunelu aerodynamicznym obok komercyjnych kasków. Taki kask nie jest jednak legalny w myśl z obowiązującymi przepisami, ale może dać początek czemuś znaczącemu. Oddajmy więc głos samemu twórcy, który z pewnością ma z Polską coś wspólnego:

Dynaero to bardzo czuły kask, który zamyka wentylację podczas szybkich zjazdów ze wzniesień lub sprintów na mecie, potencjalnie maksymalizując aerodynamikę rowerzysty o 3,7 procent. Gdy aerodynamika jest mniej istotna, na przykład podczas powolnych podjazdów, otwory wentylacyjne otwierają się, aby zwiększyć przepływ powietrza i utrzymać chłód.