Reklama
aplikuj.pl

Ludzie na Marsie do 2026 roku? Elon Musk przekonuje, że tak będzie

kosmos

Elon Musk jest niemal pewny, iż w ciągu najbliższych kilku lat ludzie staną na powierzchni Czerwonej Planety. Jego plan jest jednak niezwykle… śmiały.

Firma SpaceX współpracowała już z NASA przy kilku projektach, m.in. przy tworzeniu promu księżycowego, który zostanie wykorzystany w ramach Artemis. Program ten zakłada umieszczenie ludzi na Księżycu do 2024 roku, co jest określane dość nierealną linią czasową. I to zarówno przez przedstawicieli NASA jak i ekspertów niezwiązanych z agencją.

Czytaj też: Wiemy, gdzie mogło się rozwijać życie na Marsie
Czytaj też: Kolonizacja Marsa? Najpierw trzeba się uporać z tymi problemami
Czytaj też: Woda na Marsie faktycznie jest, ale jak ją wykorzystać?

Tymczasem rakieta, którą Musk chciałby wykorzystać do lotu na Marsa, stoi przed ważną próbą. Jeszcze w tym tygodniu SpaceX zamierza wystrzelić SN8, który miały wznieść się na wysokość 15 kilometrów. SN8 posiada trzy silniki – dla porównania, Starship związany z podróżą na Czerwoną Planetę miałby posiadać takich silników trzydzieści.

Ludzie na Marsie mieliby znaleźć się w podobnym czasie, co na Księżycu

6-miesięczny lot na Marsa wiąże się z przyjęcie przez potencjalną załogę ogromnych ilości promieniowania kosmicznego. Zabezpieczenie przed nim zwiększyłoby wagę statku.

Czytaj też: Jak powstał ten potrójny krater na Marsie?
Czytaj też: Burze na Marsie wyrzucają z niego wodę. To tak mogło wyginąć tamtejsze życie
Czytaj też: Dlaczego Mars jest czerwony?

A nie zapominajmy o zapasach potrzebnych nie tylko na czas podróży, ale także tych, które będą konieczne do przetrwania na miejscu. Trudno więc zrozumieć, skąd bierze się optymizm Muska, choć nie ma co przekreślać jego planów.