Reklama
aplikuj.pl

Najciekawsze newsy tygodnia – motoryzacja [26.07.2020]

Tesla wreszcie w Polsce, elektryczny Mustang z siedmioma silnikami, teaser wyczekiwanego hipersamochodu Hennessey, kolejny elektryczny SUV i rekordowa cena Mustanga na aukcji. Tyle zadziało się w tym tygodniu.

Ruszyła polska strona Tesli. Znamy ceny elektrycznych Modeli

Długo czekaliśmy na oficjalną sprzedaż Tesli w Polsce, ale wreszcie doczekaliśmy się oferty dla naszego kraju z uwzględnieniem cen. Nie zabrakło najprzystępniejszego Modelu 3 w wydaniu podstawowym (za 195490 zł), dwusilnikowym (235490 zł) i Long Range (260490 zł).

To jednak dopiero początek, bo Tesla oferuje też swój Model S od 360490 zł, który w wydaniu Performance zgarnie nam z kieszeni całe 435490 zł. Najdroższym jest oczywiście luksusowy elektryczny SUV, Model X od 385490 zł. Warszawiacy mają najlepiej, bo to tam można odebrać zamówiony samochód po kilku miesiącach oczekiwania.

Nie zgadniecie ile silników ma Mustang Mach-E 1400

Mach-E 1400 został opracowany we współpracy Forda z RTR Vehicles, którego nakład 10000 godzin pracy przełożył się na 1040 kg docisku przy maksymalnej prędkości i przygarnięcie nie trzech, nie czterech, a aż siedmiu silników elektrycznych. Jak je rozłożono?

Wbrew pozorom, jest to nawet do przewidzenia. Cztery silniki znalazły się bowiem na tylnej osi, a pozostałe na przedniej i działają za pośrednictwem jednego wału napędowego i mechanizmu różnicowego dla każdego z zestawu. Ich obecność sprawiła, że Mustang Mach-E 1400 może pochwalić się mocą ponad 1400 koni mechanicznych.

Teaser hipersamochodu Hennessey Venom F5 ujawnia datę premiery

Venom F5 od Hennessey Performance, to jeden z hipersamochodów, na które czekamy zdecydowanie zbyt długo. Pierwsza zapowiedź miała bowiem miejsce w 2014 roku i dopiero teraz firma ujawniła datę premiery – ta odbędzie się już w listopadzie.

Hennessey Venom F5 na zwiastunie pokazał się nam jednak skromnie, bo ujawniając tylko element z włókna węglowego. To z pewnością będzie wszechobecne w tym hipersamochodzie, bo w rzeczywistości samo nadwozie samonośne jest wykonane z włókna węglowego.

Here’s a sneak peak of our all-new Venom F5 in all of its carbon fiber glory. Coming this November. #hennessey #venomf5 #hypercar #megacar #worldsfastest #theproofisinthepennzoil

Posted by Hennessey Performance on Friday, July 17, 2020

Nadchodzi kolejny elektryczny SUV. E100 na pierwszym zdjęciu

Najwyraźniej SUVów nigdy nie ma za dużo. Tym razem to południowokoreańska firma SsangYong ujawniła swojego własnego przedstawiciela tego gatunku, który na dodatek jest elektryczny!

E100 jest tym samym swoistym pierwszym razem firmy w myśl o tego rodzaju napędzie, który wyjedzie z fabryki już w pierwszej połowie 2021 roku. Wcześniej jednak doczekamy się oficjalnej premiery, przed którą SsangYong postanowiło i tak ujawnić wygląd tego cacka.

Zgadniecie za ile właśnie sprzedał się najdroższy Mustang na aukcji?

Jak wyobrażacie sobie najdroższego w historii aukcji Mustanga? Spowitego we wszechobecne włókno węglowe? Napędzanego jedynym w swoim rodzaju silnikiem? Niestety nie tym razem, bo pierwsze skrzypce w Mustang Shelby GT350R gra historia.

Ten wyjątkowy egzemplarz Mustang Shelby GT350R jest pierwszym modelem Shelby R opracowanym specjalnie do wyścigów z 1965 roku. Cenę 3,85 miliona dolarów (15 milionów złotych), jakie zgarnął na ostatniej aukcji Mecum Auctions buduje więc głównie jego przeszłość.

Jako najdroższy Mustang kiedykolwiek sprzedany na aukcji, ten model był niegdyś prowadzony przez Kena Milesa, Boba Bonburanta, Chucka Cantwella, Petera Brocka, czy Jerrego Titusa, a jego cena początkowa w wysokości 4000 dolarów może wprawić w osłupienie.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News