Hennessey Performance nie marnuje czasu na zabawę z nowy modelem Corvette i po zabawie na hamowni, zabrał ją na tor.
Dla przypomnienia, ten egzemplarz Corvette C8 mógł pochwalić się mocą 466 koni mechanicznych „na kołach”, którą teraz mamy okazję sprawdzić pod kątem prawdziwej wydajności. Kadr poniższego filmu skupia się wyłącznie na prędkościomierzu, racząc nas wydobywającą się z silnika na tyle ścieżką dźwiękową.
Jest to najpewniej podstawowy model Corvette wyposażony w pakiet Z51. Według Chevroleta, w tym wydaniu samochód rozwija 495 KM i może osiągnąć prędkość 96,5 km/h w zaledwie 2,9 sekundy, choć jego prędkość maksymalna (przez dodane komponenty aerodynamiczne) spadła do 296 km/h.
Czytaj też: W to Porsche 935 z pewnością trudno będzie Wam uwierzyć
W powyższym teście Corvette C8 nie pokazało się z najlepszej strony, bo sprint do 96,5 km/h zaliczyło w 4,1 sekundy. 402 metry pokonała w czasie 11,98 sekundy przy prędkości 186 km/h, a pół mili w 18,76 sekundy przy 230 km/h. Finalnie to cacko rozpędziło się do 292,9 km/h w 54,5 sekundy, jak wykazał GPS.
