Reklama
aplikuj.pl

Rada Unii Europejskiej chce położyć kres bezpiecznemu szyfrowaniu rozmów?

Artykuł 11 i 13 odrzucony przez 11 krajów UE
Artykuł 11 i 13 odrzucony przez 11 krajów UE

Choć zwykle Unia Europejska chroni konsumentów i ich prywatność, to wygląda na to, że Rada Unii Europejskiej może wkrótce zakazać bezpiecznego szyfrowania end-to-end, a to położy kres prywatności podczas korzystania z komunikatorów.

Rada Unii Europejskiej anuluje bezpieczne szyfrowanie?

ORF (Austrian Broadcasting Corporation) donosi, że Rada Unii Europejskiej podejmuje kroki w celu anulowania bezpiecznego szyfrowania end-to-end. ORF uzyskał wewnętrzny projekt, w którym Rada argumentuje swoje działanie chęci przeciwdziałaniu aktom terroryzmu. jako przykład podaje zamach w Wiedniu, który miał miejsce w ubiegłym tygodniu. I choć wina w dużej mierze leży po stronie austriackiego biura ds. walki z terroryzmem, a zmniejszenie prywatności nie wpłynęłoby znacznie na jego udaremnienie, to rada szuka pretekstu, do wprowadzenia nowych przepisów. terroryzm to po prostu pretekst.

Czytaj też: Google zablokuje telefon za niespłacanie rat za smartfon u operatora
Czytaj też: Oszustwo na OLX – przestępcy korzystają z WhatsAppa
Czytaj też: Aplikacja Microsoft Teams na Androidzie też dostanie nowe funkcje

Według informacji Rada ma zwrócić się do platform o wdrożenie metody nadzoru wyjątkowego dostępu. Efektem będzie stworzenie dodatkowych ogólnych kluczy deszyfrujących, które musiałyby oddać władzom na żądanie w komunikatorach wykorzystujących szyfrowanie end-to-end. Dla użytkowników takich komunikatorów jak WhatsApp, Facebook Messenger czy Signal oznacza to przerwanie szyfrowania.

Do sieci trafił dokument, który jednak nie zawiera informacji o zniesieniu szyfrowania. Jest tam jednak mowa o „bezpieczeństwie pomimo szyfrowania”. A ekspert ds. bezpieczeństwa, Łukasz Olejnik twierdzi, że może to oznaczać, że Rada „łączy dwa znaczenia bezpieczeństwa, techniczne i nietechniczne”, czyli może wymagać odwracalnych systemów szyfrowania. Trzeba pamiętać, że na razie to tylko propozycja i nalezy moinitorować, jak sprawy będą wyglądały dalej.