Reklama
aplikuj.pl

Koronawirus pomógł polskim szkołom. Zakupom laptopów i tabletów nie ma końca

Wygląda na to, że polskie szkoły potrzebowały Koronawirusa. Dopiero epidemia i ogólnokrajowa kwarantanna pokazały, że cyfryzacja polskiego systemu edukacji jest w lesie. Teraz do szkół spływają kolejne zapomogi finansowe, które są skutecznie przekuwane w zakup nowych tabletów i laptopów. Ale to tylko mała część sukcesu.

400 mln złotych na sprzęt dla szkół

Kiedy pojawiła się konieczność zdalnego prowadzenia lekcji, okazało się że to nie jest taka prosta sprawa. Polska nie kończy się na Warszawie, ale nawet i tutaj znajdą się uczniowie i nauczyciele, którzy z powodu braku dostępu do choćby sprawnie działającego laptopa oraz względnie szybkiego Internetu nie byli w stanie brać udziału w zajęciach.

Czytaj też: Ministerstwo Cyfryzacji podwaja kwotę przeznaczoną na zakup sprzętu dla szkół

Pieniądze pojawiły się zaskakująco szybko. Spora ich część została przesunięta z niezbyt popularnych programów rządowych i unijnych. A pieniądze unijne i tak trzeba wydać, więc zostało dla nich znalezione pożyteczne zastosowanie.

W sumie na sprzęt dla szkół przekazanych zostało prawie 400 mln złotych.

Czytaj też: Duże pieniądze na laptopy i Internet dla szkół i nauczycieli

Gminy stanęły na wysokości zadania

Aż miło popatrzeć, że program Zdalna szkoła zmobilizował polskie samorządy. Prawie wszystkie, bo w I turze programu spośród uprawnionych 2790 jednostek samorządu terytorialnego wnioski złożyło 2738. W drugiej, Zdalna szkoła+. jest to obecnie 2000 z 2488 uprawnionych gmin.

Pomoc i wyzwania NASK

W ramach konkursu #OSEWyzwanie, NASK nagrodził 764 z 1600 szkół biorących udział w konkursie. Laureaci dostaną mobilną pracownię komputerową, w skład której wchodzi 16 laptopów, mobilna szafa do ich przechowywania, punkt dostępu sieci Wi-Fi oraz niezbędne oprogramowanie.

Oprócz konkursu podobny zestaw, o wartości prawie 34,5 tys. złotych każdy, trafił do 22 najbardziej potrzebujących szkół. W sumie takich zestawów zakupiono do tej pory 800, a na tym pomoc ma się nie skończyć.

https://twitter.com/pstol1/status/1257690859975344128

NASK w ramach Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej zakupił dla szkół 30 tys. tabletów w raz z mobilnym dostępem do Internetu.

Nowy sprzęt to wyzwanie dla szkół i systemu edukacji

Szkoły mają nowy sprzęt. Jest go dużo i jest obecnie wykorzystywany do zdalnej edukacji. Fajnie. Ale co dalej?

Minister Cyfryzacji Marek Zagórski powiedział:

Zależy nam na stałym zwiększaniu jakości i dostępności sprzętu w polskich szkołach. To niezbędne nie tylko w przypadku zdalnej edukacji, ale i stałego podnoszenia kompetencji cyfrowych uczniów i nauczycieli.
Sprzęt, który kupiliśmy lub sfinansowaliśmy, będzie wykorzystywany przez wszystkich uczniów, na różnych zajęciach. Pozostanie w szkołach na długo.

Nie ma wątpliwości, że sprzęt zostanie w szkołach, ale czy będzie w nich używany? Czy nauczyciele będą w stanie go obsługiwać? Czy będą potrafili wykorzystać go w prowadzeniu zajęć?

Swego czasu zajmowałem się obsługą chatu u jednego z polskich operatorów. Mieliśmy do dyspozycji dwa flagowe smartfony, za pomocą których można było testować działanie chatu. Telefony widziałem na oczy dwa razy przez ponad dwa lata. Leżały w szafie, bo nie mieliśmy dla nich kart SIM. Założę się, że telefony leżą w tej szafie do dzisiaj.

Podobnie może być z zakupionym sprzętem. Setki milionów złotych mogą leżeć w szafie, bo albo nikt nie będzie potrafił sprzętu obsłużyć, albo nie będzie programu nauczania, który będzie w stanie go wykorzystać.

Zakup sprzętu dla szkół to tylko część sukcesu. I to zdecydowanie mniejsza.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News