Reklama
aplikuj.pl

To nie najlepszy tydzień dla CD Projekt SA

Akcje lecą w dół

Andrzej Sapkowski i CD Projekt wkrótce mogą dojść do porozumienia
Andrzej Sapkowski i CD Projekt wkrótce mogą dojść do porozumienia

Śmiało można tutaj spytać „Andrzeju, coś ty narobił?!”. Wygląda na to, że spółka CD Projekt zanotowała w tym tygodniu największy spadek cen swoich akcji na giełdzie w historii.

Tydzień temu polskie media branżowe obiegła informacja o roszczeniach, jakie pan Sapkowski kierował w stronę CD Projekt SA. „60 milionów należności” dla twórcy Wiedźmina nie mogły nie obejść się oczywiście echem na zachodzie, co szybko podłapali inwestorzy, którzy zaczęli sprzedawać swoje akcje. I nie ma w tym nic dziwnego, bo perspektywa uniemożliwienia studiu CD Projekt Red dalszego operowania w uniwersum Wiedźmina jest zwyczajnie punktem zwrotnym dla naszej rodzimej firmy. To przecież na nim, a nie na wyczekiwanym Cyberpunku ta dorobiła się sukcesu. Co tu dużo mówić, w sieci pojawiły się nawet głosy o możliwości zablokowania premiery zbliżającej się Wojny Krwi. Mam jednak wrażenie, że to odrobinę przesadzone wnioski.

To nie najlepszy tydzień dla CD Projekt SA

Nie zmienia to jednak faktu, że 4 października około godziny 15:30 akcje CD Projekt SA zaczęły spadać. I to tak gwałtownie, że po zaledwie 5 dniach spadły z ~191 do dokładnie 157,40 złotych. W międzyczasie sytuacja zdawała się stabilizować kilkukrotnie i w momencie pisania tego wpisu (09.10 o godzinie 20:24) akcje kosztują już średnio 164 złotych. Podobno wpłynęła na to głównie decyzja funduszu Swedbank Robur Fonder AB o sprzedaniu części akcji. Obecna sytuacja nie jest oczywiście chwalebna, zwłaszcza, że kilkanaście tygodni temu spółka mogła pochwalić się rekordem w wysokości 219 złotych za akcję. Na rozwój wypadków trzeba więc czekać, a sam Andrzej Sapkowski może mieć w nich niemały udział.

Czytaj też: Roszczenia Andrzeja Sapkowskiego są bezpodstawne

Źródło: Bankier
Zdjęcia: Bankier