Reklama
aplikuj.pl

Test MSI GeForce RTX 3070 Gaming X Trio

Test MSI GeForce RTX 3070 Gaming X trio, recenzja MSI GeForce RTX 3070 Gaming X trio, review MSI GeForce RTX 3070 Gaming X trio, opinia MSI GeForce RTX 3070 Gaming X trio

MSI wreszcie powraca na łamy WhatNext. Testy sprzętu tej firmy zaczynamy od jednej z ciekawszych grafik na rynku – MSI GeForce RTX 3070 Gaming X Trio.

Wygląd i specyfikacja MSI GeForce RTX 3070 Gaming X Trio

Kartę otrzymujemy w zestawie z holderem. Jest to standardowe rozwiązanie dla kart od MSI i jest on obecny w wielu konstrukcjach tej firmy.

MSI GeForce RTX 3070 Gaming X Trio wygląda bardzo dobrze. Radiator jest czarny, ale firma pomyślała o podświetleniu ARGB. Znajduje się ono obok wentylatorów oraz z boku. Można nim oczywiście sterować, więc w obudowie z oknem całość będzie nieźle się prezentowała.

Za chłodzenie odpowiadają trzy wentylator TORX Fan 4.0. Mają one tryb półpasywny, więc w spoczynku nie powinny działać. Sama karta jest też sporą konstrukcją. Jej wymiary to 323 x 140 x 56 mm. Potrzebujecie więc całkiem sporem obudowy, aby grafika się w niej bez problemów zmieściła.

Czytaj też: Ghostrunner – test wydajności kart graficznych Nvidia
Czytaj też: Test kart graficznych Nvidia w rozdzielczości 3440 x 1440
Czytaj też: Test Palit GeForce RTX 3080 GameRock OC

MSI GeForce RTX 3070 Gaming X Trio zasilana jest z dwóch złączy 8 pin. Rekomendowana moc zasilacza to 650 W. Dostępne wyjścia obrazu są następujące: 3x DisplayPort 1.4a oraz 1x HDMI 2.1. Całość jest także fabrycznie podkręcona – taktowanie boost to 1830 MHz. W benchmarku Metro Exodus 2560 x 1440 px karta miała średnie taktowanie równe 1951 MHz.

Na koniec jakość wykonania – tutaj jest także świetnie. Karta sprawia wrażenie bardzo solidnej i naprawdę dobrze wykonanej.

Sterowniki

  • GTX 1650, GTX 1660 SUPER, GTX 1660 Ti, RTX 2060, RTX 2060 SUPER, RTX 2070, RTX 2070 SUPER, RTX 2080, RTX 2080 SUPER, RTX 2080 Ti: Nvidia 452.06
  • RTX 3080: Nvidia 456.16
  • RTX 3090: Nvidia 456.38
  • RTX 3070: Nvidia 456.96
  • RX 5500 XT: AMD 20.8.2

Informacje na temat użytych gier i testów znajdziecie pod tym linkiem.

Platforma testowa
Procesor
Intel Core i9-10900K @ 5,1 GHz
Chłodzenie
Cooler Master MasterLiquid ML360R RGB
Pasta
Noctua NT-H1
Płyta główna
ASRock Z490 Taichi
Pamięć RAM
Kingston Predator 4x 8 GB 3000 MHz
Dysk
AORUS NVMe Gen4 SSD 1 TB
Dysk
Samsung 970 Evo NVMe 1 TB
Zasilacz
FSP Aurum PT 1000W
Obudowa
SilentiumPC Signum SG7V TG
Monitor
Acer Predator XB271HU Abmiprz
Monitor
AOC G2868PQU

Testy MSI GeForce RTX 3070 Gaming X Trio w rozdzielczości 1920 x 1080

Wydajność w pierwszej rozdzielczości jest bez uwag. Karta pozwala zawsze na uzyskanie sporej ilości fps i tym samym w pełni płynną rozgrywkę.

Czytaj też: DiRT 5 – test wydajności kart graficznych Nvidia
Czytaj też: Watch Dogs: Legion – test wydajności kart graficznych Nvidia
Czytaj też: Nvidia GeForce RTX 3070 – test ray tracingu i DLSS

Testy MSI GeForce RTX 3070 Gaming X Trio w rozdzielczości 2560 x 1440

W kolejnej rozdzielczości również jest świetnie. Grafika osiąga we wszystkich grach powyżej 60 fps, więc każda z nich jest w pełni grywalna. Tutaj również wyniki są naprawdę niezłe.

Testy MSI GeForce RTX 3070 Gaming X Trio w rozdzielczości 3840 x 2160

W ostatniej z rozdzielczości jest już sporo gier, w których karta notuje poniżej 60 fps. Natomiast w dalszym ciągu jest ona w czołówce RTX 3070, jakie miałem do testów.

Temperatury, głośność, pobór mocy MSI GeForce RTX 3070 Gaming X Trio

Tutaj konstrukcja od MSI wypada genialnie. W spoczynku jest cicho i zimno. Grafika ma tryb półpasywny, więc nie działają wentylatory. Pod obciążeniem jest również wybitnie. GPU pozostaje chłodne przy genialnej kulturze pracy – całość jest praktycznie niesłyszalna. Pobór mocy jest na poziomie innych RTX 3070, jakie miałem okazję testować.

Czytaj też: Nvidia GeForce RTX 3070 – testy w rozdzielczości 3440 x 1440
Czytaj też: Test Palit GeForce RTX 3070 GamingPro OC
Czytaj też: Test ZOTAC GeForce RTX 3070 Twin Edge

Podkręcanie MSI GeForce RTX 3070 Gaming X Trio

Podkręcanie przeprowadziłem poprzez przesunięcie suwaków z napięciem, power limit oraz thermal limit do maksymalnych dostępnych wartości w programie MSI Afterburner. Jak możecie zobaczyć, udało mi się podnieść taktowania o 100 MHz na rdzeniu oraz 350 MHz na układach pamięci. Przy wyższych wartościach były już problemy z grami. Przykładowe wyniki przy takich ustawieniach znajdziecie poniżej.

Sumaryczna wydajność MSI GeForce RTX 3070 Gaming X Trio

Testowana karta jest tak naprawdę jedną z najwydajniejszych RTX 3070, jakie miałem w rękach. Różnice w stosunku do modelu od Gigabyte są pomijalne – MSI wykonało świetną robotę. Do rozdzielczości 2560 x 1440 jest to idealna konstrukcja, jednakże w największej z testowanych w części gier nie osiąga ona 60 fps. Tutaj jeśli chcecie mieć powyżej 60 fps przy maksymalnych detalach to musicie zainwestować w RTX 3080.

Jest jeszcze lepiej jak spojrzycie na kulturę pracy oraz temperatury – tutaj jest wręcz wybitnie. Karta jest cicha i chłodna nawet pod obciążeniem, co naprawdę zadziwia. Grafika ma także pewien potencjał OC – pozwoli on zwiększyć ilość fps o ok. 7%. Warto jednak zauważyć, że podkręcanie nie wpłynęło zbytnio na głośność czy temperatury – nadal są one świetne.

Czytaj też: Test Gigabyte GeForce RTX 3070 Gaming OC 8G
Czytaj też: Test Asus GeForce RTX 3070 TUF Gaming OC
Czytaj też: Star Wars: Squadrons – test wydajności kart graficznych Nvidia

Podsumowanie testu MSI GeForce RTX 3070 Gaming X Trio

MSI GeForce RTX 3070 Gaming X Trio kosztuje ok. 2900 zł. Uważam, że jest to jedna z lepszych edycji RTX 3070 na rynku. Karta bardzo dobrze wygląda i jest znakomicie zbudowana. W zestawie jest też holder, który jest miłym dodatkiem.

Testowana grafika świetnie wypadła w testach. Jest to jedna z najwydajniejszych RTX 3070 na rynku. Gwarantuje więc ona największą wydajność w swojej cenie (przynajmniej do czasu premiery grafik od AMD). Co ważne MSI GeForce RTX 3070 Gaming X Trio ma naprawdę świetne chłodzenie. Oferuje ono tryb półpasywny, więc w spoczynku jest idealna cisza. Pod obciążeniem jest również świetnie – cicho i chłodno. Warto też skorzystać z możliwości podkręcenia, które pozwoli Wam zyskać kilka fps w grach, a przy tym zbytnio nie wpłynie na kulturę pracy czy temperatury.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News

MSI przygotowało naprawdę świetną propozycję, która powinna zadowolić większość osób. Moim zdaniem testowaną kartę możecie kupować w ciemno, bowiem jest to znakomita konstrukcja – pokusiłbym się nawet o użycie określenia „idealny RTX 3070”.

Zdjęcia wykonałem za pomocą smartfona Oppo Reno 2.