Reklama
aplikuj.pl

Najciekawsze newsy tygodnia – nauka [23.08.2020]

Miniony tydzień obfitował w wiele interesujących wiadomości wprost ze świata nauki. W dzisiejszym podsumowaniu będzie m.in. o mikroplastikach znalezionych u ludzi oraz najgorętszym miejscu na Ziemi.

Co wiemy o pochodzeniu Oumuamua, tajemniczego gościa spoza naszego układu?

Dotychczas wiodąca teoria zakładała, że wodór w formie gazu mógł służyć za paliwo rakietowe, napędzając Oumuamua w czasie wycieczki po Układzie Słonecznym. Nowe badania sugerują jednak, że gdyby tajemniczy obiekt był po prostu ogromnym fragmentem lodu wodorowego, to nie byłby on w stanie przetrwać tak długiej podróży. Tego typu ciała parują bowiem stosunkowo szybko – ten prawdopodobnie będzie kontynuował swój lot jeszcze przez miliony lat.

Gdzie znajduje się najgorętsze miejsce na Ziemi?

W minioną niedzielę na terenie Doliny Śmierci w obrębie pustyni Mojave odnotowano niezwykle wysoką temperaturę – najwyższą z oficjalnie uznanych. Słupki rtęci przekroczyły tam bowiem 54 stopnie Celsjusza. Co ciekawe, nie jest zaskoczeniem, gdy temperatury w tym obszarze osiągają prawie 50 stopni Celsjusza. Wiąże się to m.in. z położeniem i niemal całkowitym brakiem wody. Średnio mniej niż 5 cm deszczu spada co roku na terenie Doliny Śmierci, która znajduje się ok. 86 metrów p.p.m. i jest otoczona ze wszystkich stron łańcuchami górskimi.

Przepiękny tęczowy meteoryt może wyjaśnić, jak powstało życie na Ziemi

Badania meteorytu Aguas Zarcas, znalezionego na terenie Kostaryki, nie zostały jeszcze zakończone, ale naukowcy już teraz są podekscytowani informacjami, na jakie mogą natrafić. Prowadzą analizy przy użyciu nowoczesnych technik, szukając złożonych związków organicznych. Opisywana skała zawiera bowiem złożone związki węglowe, w tym prawdopodobnie aminokwasy (które łączą się w białka i DNA) oraz być może inne, jeszcze bardziej złożone składniki budulcowe życia.

Mikroplastiki powszechnie występują w ludzkich tkankach. Co to dla nas oznacza?

Zespół badawczy przeanalizował 47 próbek pobranych z ludzkich płuc, wątroby, śledziony i nerek – czterech organów, które mogą być szczególnie narażone na kontakt z mikroplastikami. Po poddaniu ich spektrometrii mas stwierdzono, że każda próbka zawierała śladowe ilości tworzywa sztucznego, w tym poliwęglanu, politereftalanu etylenu i polietylenu. We wszystkich próbkach znaleziono też bisfenol A. Problem stanowi fakt, że naukowcy nie znają dokładnego wpływu tych substancji na zdrowie człowieka.

Astronomowie przegapili niemal 100 gwiazd, które znajdują się tuż obok nas

Badaczom kosmosu udało się odkryć 95 nowych obiektów krążących w pobliżu Układu Słonecznego. Są to brązowe karły, które – choć nie rozświetlają nocnego nieba – to nadal stanowią dla astronomów nie lada gratkę. Zaobserwowanie tak wielu ciał niebieskich w naszym kosmicznym sąsiedztwie pokazuje po raz kolejny jak mało wiemy nie tylko o całym wszechświecie, ale również o Układzie Słonecznym czy Drodze Mlecznej.

Ten morski stwór był prawdziwym gigantem. Zabił go ostatni posiłek

Skamieniały ichtiozaur miał niemal 5 metrów długości, a w jego brzuchu znajdowały się szczątki gada zwanego talatozaurem, który był niewiele krótszy. Mająca 4-metry długości ofiara jest najdłuższym znanym posiłkiem gada morskiego z erydinozaurów. Do śmerci ichtiozaura mogło doprowadzić złamanie rdzenia kręgowego lub innego typu rana odniesiona podczas połykania tak dużej ofiary. Wygląda na to, że owe zwierzęta zjadały upolowane osobniki podobnie, jak robią to delfiny czy krokodyle.

Co doprowadziło do wymierania sprzed milionów lat?

Badania prowadzone przez University of Illinois dowiodły, iż skały datowane na 350-400 mln lat zawierają setki tysięcy pokoleń zarodników roślin, które sprawiają wrażenie zniszczonych na skutek promieniowania UV. Stanowi to dowód na długotrwałe przerzedzenie atmosfery i powstanie dziury w warstwie ozonowej. I choć do zajścia tego zjawiska mogą prowadzić naturalne procesy występujące na powierzchni Ziemi to w tym przypadku winowajcą mogły być eksplozje supernowych. Naukowcy szacują, iż pojedynczy wybuch, a być może nawet ich cała seria, miała miejsce ok. 65 lat świetlnych od naszej planety.

pułapka na komary, badanie komarów, zdalne śledzenie komarów, śledzenie komarów, inteligentna pułapka komary

Amerykanie wypuszczą genetycznie zmodyfikowane komary. Pojawiły się głosy sprzeciwu

Setki milionów genetycznie zmodyfikowanych komarów zostanie wkrótce celowo wypuszczonych na wolność na terenie Florida Keys. Pomysł ma na celu ograniczenie rozprzestrzeniania chorób przenoszonych przez komary. Naukowcy chcą bowiem wypuścić genetycznie zmodyfikowane owady, aby mogły one rozmnażać się z “normalnymi” osobnikami, dzięki czemu powstałe potomstwo będzie podatne na szybką śmierć. Jeśli uda się zrealizować ten projekt, 750 milionów genetycznie zmodyfikowanych komarów może zmienić sposób walki z takimi chorobami jak Zika i denga.

Czy Słońce ma zaginionego bliźniaka?

Zdaniem astrofizyków Słońce mogło kiedyś mieć “bliźniaka”, co miałoby mieć miejsce w pierwszych dniach istnienia tej gwiazdy. Gdyby taka hipoteza okazała się słuszna, to mogłaby również wyjaśniać istnienie słynnej Dziewiątej Planety. Kluczowy w wyjaśnieniu całej sprawy może być obłok Oorta wypełniony ogromną ilością fragmentów skał i lodu. Nadmiar tej materii, znajdującej się w zewnętrznych warstwach Obłoku Oorta, może być efektem wczesnej śmierci towarzysza ówczesnego Słońca.

Rosyjski kosmonauta uwiecznił tajemnicze obiekty. Zobaczcie nagrania z ISS

Rosyjski kosmonauta, który przebywa obecnie na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej udostępnił wideo pokazujące pięć obiektów przelatujących w pobliżu naszej planety. Najbardziej prawdopodobnym wytłumaczeniem tego, co widzimy na filmie jest to, że pięć obiektów jest satelitami Starlink. Stanowią one część konstelacji wystrzelonej przez SpaceX, która wkrótce powinna zapewnić dostęp do internetu ludziom na Ziemi. Powstała w ten sposób formacja budzi kotrowersje, bowiem astronomowie narzekają na wywoływane przez nią zakłoćenia podczas obserwacji nocnego nieba.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News