We wrześniu Siły Powietrzne USA zaszokowały świat, ogłaszając, że potajemnie zaprojektowały, zbudowały i przetestowały nowy myśliwiec – a wszystko to w zadziwiająco krótkim okresie zaledwie jednego roku.
Technologia w nowym myśliwcu USA
Tajny nowy myśliwiec – jeśli w ogóle jest to nowy „myśliwiec” za jakiego go uznajemy – jest częścią programu Next Generation Air Dominance (NGAD), projektu Sił Powietrznych, którego celem jest uzupełnienie i ostatecznie zastąpienie F-22 Raptor. Siły Powietrzne zidentyfikowały pięć głównych nowych technologii, które ich zdaniem będą niezbędne dla programu. Ale czym one są?
Siły Powietrzne podały, że NGAD ruszył w celu zbadania pięciu głównych technologii, które najpewniej pojawią się w myśliwcach nowej generacji w celu zwiększenia czasu, jaki mogą spędzić po starcie oraz możliwości bojowych i obronnych. Na ten moment tylko jedna z pięciu głównych technologii jest publiczna i wspomina o samym napędzie. Co jednak kryje się pod innymi?
Na to pytanie odpowiedział, oczywiście spekulując na podstawie nowinek technologicznych oraz innych ogłoszeń, serwis Popular Mechanics. Ten wspomina o nowym systemie antyradarowym, obniżeniu sygnatury myśliwca w paśmie podczerwonym, uczynieniu go niewidzialnym dla ludzkiego oka, pociskach AIM-260, broni laserowej, wspomnianemu bardziej energooszczędnemu silnikowi, a nawet systemie z udziałem dronów dostarczających paliwo do zbiorników.
Czytaj też: Lekki i mały zagłuszacz dronów? Paladyne E1000MP to poważny kandydat
Czytaj też: Tajemniczy statek szpiegowski z USA wyrzucony na brzeg
Czytaj też: Obejrzyj pierwszy test przerażającego rosyjskiego pocisku 3M22 Zircon
Wszystko to jednak spekulacje i domysły, dlatego tak ważne jest to, kiedy ujrzymy wreszcie nowy myśliwiec Sił Powietrznych USA?
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
