Reklama
aplikuj.pl

Jak radioaktywne pierwiastki wpływają na utrzymanie życia?

zycie pozaziemskie

Ewolucja termiczna planet skalistych jest powiązana z obecnością trzech radioaktywnych form pierwiastków: potasu, toru i uranu. Stężenia tych dwóch ostatnich w płaszczach skalistych planet mogą się różnić nawet o rząd wielkości w zależności od układu planetarnego.

Dzieje się tak dlatego, że owe pierwiastki powstają za sprawą gwiazd takich jak Słońce. Wyniki badań opublikowanych na łamach Astrophysical Journal Letters są powiązane z wpływem tych zmian na ewolucję termalną planety przypominającej wielkością Ziemię.

Czytaj też: Poszukiwania życia pozaziemskiego? Księżyc może być naszą tajną bronią
Czytaj też: Szukamy życia pozaziemskiego na niewłaściwych obiektach
Czytaj też: Czy życie pozaziemskie może ukrywać się w gwiazdach?

Konwekcja zachodząca w stopionym metalicznym rdzeniu naszej planety wytwarza tzw. wewnętrzne dynamo, które generuje pole magnetyczne. Tym samym obecności radioaktywnych pierwiastków zapewnia powstawanie wewnętrznego ciepła, które warunkuje powstawanie dynama.

Występujące w płaszczu Ziemi radioaktywne pierwiastki są kluczowe w utrzymaniu życia na naszej planecie

Modele komputerowe skłoniły naukowców do wniosku, że zarówno zbyt duża, jak i zbyt mała ilość radioaktywnych pierwiastków w płaszczu może mieć zgubny wpływ na planetę. W pierwszym przypadku problem stanowi nadmierna aktywność wulkaniczna, a same pierwiastki mogą działać niczym izolatory.

Czytaj też: Obserwatorium poszukujące życia pozaziemskiego uległo uszkodzeniu
Czytaj też: Teleskop Hubble’a dokonał przełomu w poszukiwaniu życia pozaziemskiego
Czytaj też: Życie pozaziemskie może zniszczyć naszą cywilizację. I to nie za sprawą zaawansowanej technologii

W drugim przypadku mielibyśmy do czynienia z kompletnym brakiem wulkanizmu, a więc planeta byłaby niczym martwa. Ciężkie pierwiastki, kluczowe dla ogrzewania radiogenicznego, powstają w ramach tzw. procesu r, czyli reakcji jądrowej polegającej na przechwytywaniu neutronów przez nuklidy. Mając tę wiedzę, naukowcy mogliby z powodzeniem oceniać szanse na występowanie życia w danym miejscu.