Reklama
aplikuj.pl

Najciekawsze newsy tygodnia – motoryzacja [05.07.2020]

Oto Sian pierwszy zelektryfikowany samochód produkcyjny Lamborghini (4)
Oto Sian pierwszy zelektryfikowany samochód produkcyjny Lamborghini (4)

Najmocniejszy SUV, nowe Porsche 911 Turbo S w testach, zawoalowana kwestia „nowego” silnika Maserati, premiera nowego Lamborghini i o samochodzie z rekordowym współczynnikiem oporu.

Maserati z nami pogrywa? Nowy silnik Nettuno nie jest wcale taki nowy

Miał być nowy, pierwszy od 20 lat silnik od Maserati, który uniezależni markę od sprzętu Ferrari, a tu okazało się, że Nettuno – bo tak ten „nowy” silnik się nazywa – ma wiele wspólnego ze sprzętem innych firm.

Co ważne, miał być to pierwszy opracowany przez Maserati silnik od 20 lat, który uwolni markę od silników Ferrari, ale okazuje się, że te silniki nie są wcale takie nowe. Magazyn Road & Track odkrył, że kilka części Nettuno jest dokładnie takich samych, jak te pochodzące z silników Ferrari F154 V8 i Alfa Romeo 690T, czyli ponownie jednostki V6 Ferrari.

Maserati MC20, Maserati MC20 specyfikacja, silnik Maserati MC20, moc MC20, Mc20 Maserati, premiera Maserati MC20
Nettuno napędzi to cacko. To MC20

Podobieństw jest wiele, a te sprowadzają się nawet do średnicy cylindrów (88 mm), ich 82-milimetrowego skoku, czy nawet limitu prędkości obrotowej, która wynosi 8000 obr./min. Podobna sprawa ma się z kolejnością zapalania mieszanki, a jedyną prawdziwie unikalną dla Nettuno cechą ma być współczynnik kompresji. Głowica jest bowiem całkowicie opracowana przez Maserati.

Najbardziej aerodynamiczny produkcyjny samochód, to elektryk i to luksusowy

Firma Lucid Motors ogłosiła w tym tygodniu, że nadchodzący luksusowy sedan Air doczekał się weryfikacji współczynniku oporu powietrza, który wyniósł u niego zaledwie 0,21. To z kolei wystarcza, aby uczynić samochód Lucid Air najbardziej aerodynamicznym modelem produkcyjnym na świecie, ale problem jest jeden… ten musi doczekać się tej produkcji.

Samo dążenie firmy do bycia najbardziej wydajnym samochodem na świecie zmusiło inżynierów do skupienia się na każdym aspekcie zwiększania wydajności układu napędowego i przekraczania granic w celu maksymalnego zmniejszenia oporu powietrza.

Owoc pracy wielkich głów dokonał tego – luksusowy sedan Lucid Air pokonał dotychczasowych mistrzów (sedana Mercedes A, BMW 5) o 0,1 jednostki współczynnika oporu aerodynamicznego. Dzięki temu prototypy mogą pochwalić się zasięgiem nawet do 640 km.

Prototyp Porsche 911 dostrzeżony w testach z kaczym spojlerem

Tajemnicze, nieoficjalne, ale przede wszystkim nowe Porsche 911 po raz kolejny znalazło się w obiektywie. To jak dotąd najlepsze ujęcia tego cacka, bo sprowadzające się do nagrania. Model wydaje się być wariantem Porsche 911 Turbo S, ale z tylnym spojlerem typu ducktail.

Przypuszczenia wskazują, że Porsche na podstawie tego prototypu opracowuje pakiet Sport Classic, który zapewni nowoczesnej 911 stylistykę starszych modeli, a zwłaszcza kultowego Carrera RS 2.7.

Sądząc po brzmieniu, jakie to Porsche nam serwuje, prawdopodobny jest też nowy rodzaj układu wydechowego. Zakładając, że jest to tylko pakiet stylizacyjny, nie spodziewamy się większych zmian w układzie napędowym 911 Turbo S. Ten model jest napędzany zaktualizowaną wersją podwójnie turbodoładowanego turbosprężarkami VTG 3,8-litrowego silnika Porsche typu bokser.

Premiera najmocniejszego na świecie SUVa konsumenckiego

Dodge wiele obiecywał na 2021 rok i wreszcie ujawnił najnowszy model SUVa Durango, do którego zawitał silnik Hellcat. Tak właśnie powstał Durango SRT Hellcat, czyli najmocniejszy na świecie konsumencki SUV, który pokonał konkurencję w postaci BMW X5 M, Mercedesa-AMG GLE 63 S i Porsche Cayenne Turbo.

Dodge Durango SRT może pochwalić się mocą 710 koni mechanicznych i 875 Nm momentu obrotowego, dzięki 6,2-litrowemu silnikowi Hellcat V8, którego 2,4-litrowa turbosprężarka z dwuśrubowymi wirnikami robi wrażenie.

Po stronie osiągów ten napędzany jednostką Hellcat SUV przyspiesza do 96,5 km/h w zaledwie 3,5 sekundy, w swojej drodze do maksymalnej prędkości 290 km/h. Ćwierć mili zalicza z kolei w 11,5 sekundy, a jego możliwości holownicze rzędu 3950 kg zawstydzają nawet pickupy.

Lamborghini przyspiesza premierę… no właśnie, czego?

Wygląda na to, że Lamborghini chce mieć naprawdę gorące lato. Po zapowiedzi wyścigowego samochodu SCV12 marka zapowiedziała właśnie coś jeszcze… ale nie mamy pojęcia, co dokładnie.

Wiemy o tym za sprawą ogłoszenia, które jest typowym, pełnokrwistym zwiastunem pozbawionym jakichkolwiek szczegółów na temat samego samochodu. Wiemy tylko tyle, że ujawnienie będzie miało miejsce 8 lipca bieżącego roku i z pewnością nie będzie to przyspieszenie premiery wspomnianego SCV12.

Ruszając ze spekulacjami, jedni obstawiają nowy wariant modelu Lamborghini Sian FKP 37 z zeszłego roku. Jest to pierwszy zelektryfikowany model tego producenta, którego szef projektu nazwał „futurystyczną ikoną”. To tylko akcentuje plotki co do premiery jego wydania roadster.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News