Miniony tydzień obfitował w wiele interesujących wiadomości wprost ze świata nauki. W dzisiejszym podsumowaniu będzie m.in. o nowym selfie łazika Curiosity, poszukiwaniu cząsteczek mogących zmienić nasze postrzeganie Wszechświata oraz superkomputerze, który odnalazł 77 potencjalnych leków na koronawirusa.
Powszechnie stosowane leki mogą pogorszyć stan zakażonych koronawirusem
Niesteroidowe leki przeciwzapalne, czyli m.in. ibuprofen oraz aspiryna mogą prowadzić do znacznego pogorszenia stanu zdrowia osób chorujących na COVID-19. Wynika to z przeciwzapalnego działania tych substancji, co utrudnia organizmowi walkę z SARS-CoV-2. Oficjalny komunikat w tej sprawie wydała również Światowa Organizacja Zdrowia. Specjaliści zalecają stosowanie leków opartych na paracetamolu.
Udało się potwierdzić jedną z teorii Darwina
Naukowiec z Uniwersytetu w Cambridge przeprowadziła badania, dzięki którym była w stanie potwierdzić prawdziwość teorii legendarnego przyrodnika – Karola Darwina. Chodzi m.in. o kluczową rolę podgatunków w ewolucji gatunków oraz ich ostatecznym przetrwaniu. Von Holstein udokumentowała również odmienny przebieg ewolucji wśród ssaków lądowych, morskich i nielądowych.
Łazik Curiosity ustanowił rekord i zrobił sobie selfie
Przemierzając powierzchnię Czerwonej Planety, Curiosity co jakiś czas wykonuje zdjęcia, które są następnie łączone przez naukowców w zapierające dech w piersiach panoramy. Ta najnowsza powstała z okazji nie byle jakiego rekordu. Łazik pokonał bowiem rekordowo duże nachylenie wynoszące 31 stopni. Jeśli wierzyć jego twórcom, pojazd powinien sobie poradzić również ze sporo większymi „stromiznami”.
W ten sposób rośliny informują o niebezpieczeństwach
Autorzy tego badania zauważyli, że kluczową rolę w nadawaniu przez roślinę komunikatów związanych z zagrożeniem jest kwas jasmonowy. Analizując rozwój i zachowanie roślin wyhodowanych na szalkach Petriego, naukowcy byli w stanie zidentyfikować geny kluczowe w reagowaniu na obecność wspomnianego kwasu. Szczególną uwagę badaczy zwróciły geny zwane MYC2 oraz MYC3.
Klocki LEGO mogą przetrwać w oceanie naprawdę długo
Naukowcy przypuszczają, że klocki LEGO znajdujące się w morzach i oceanach całego świata mogą przetrwać nawet 1300 lat. Aby to udowodnić dokonali analizy tych zabawek wyrzucanych na wybrzeża południowo-zachodniej Anglii. Zebrane klocki pochodziły z lat 70. i 80., lecz nie było na nich widać większych uszkodzeń. I to pomimo faktu, że przez długi czas znajdowały się w słonej wodzie.
Skamieniałość sprzed milionów lat dostarcza informacji nt. wejścia ryb na ląd
Pochodząca sprzed 380 mln lat skamieniałość ryby z gatunku Elpistostege watsoni pozwala uzupełnić luki dotyczące wyjścia tych zwierząt na ląd. Wspomniany gatunek wykształcił u siebie palce, które pomagały mu w wodnym środowisku. Naukowcy sądzą, że Elpistostege watsoni to forma przejściowa pomiędzy rybami, a tzw. tetrapodami. Zwierzę zamieszkiwało naszą planetę ok. 380 mln lat temu – co najmniej 150 mln lat przed tym, jak na Ziemi pojawiły się dinozaury.
Astrofizycy poszukują cząsteczek, które mogą zrewolucjonizować wiedzę o Wszechświecie
Aksjony to hipotetyczne cząstki, które mogłyby wyjaśniać zasady funkcjonowania wszytkiego co nas otacza. Dzięki nim możnaby również zrozumieć istotę ciemnej materii. Niestety, niedawno przeprowadzone obserwacje, które wykorzystywały teleskop Chandra, nie przyniosły spodziewanych efektów. Wygląda więc na to, że – o ile kiedykolwiek to nastąpi – przyjdzie nam jeszcze poczekać na odkrycie aksjonów.
Superkomputer znalazł 77 leków, które mogą powstrzymać koronawirusa
Pandemia koronawirusa pochłania kolejne tysiące ofiar i dotknęła już niemal wszystkich krajów na Ziemi. Poszukując sposobów na walkę z SARS-CoV-2, naukowcy stosują coraz to nowe metody. Tym razem zwrócili się w stronę superkomputera, który z początkowej listy 8000 substancji, superkomputer wybrał 77 potencjanych leków. Ozywiście, konieczne są dalsze testy, które umożliwią wybranie najlepszych kandydatów.
Czego dowiedzieliśmy się dzięki ostrzelaniu asteroidy Ryugu?
Niedawno japońska sonda Hayabusa2 ostrzelała asteroidę Ryugu. Pocisk – 2-kilogramowa, miedziana kula – uderzył o powierzchnię tego obiektu z prędkością ok. 7200 kilometrów na godzinę. W efekcie powstał krater o szerokości 14,5 metra oraz głębokości 2,3 metra. Dzięki analizom pyłu wyrzuconego w powietrze na skutek zderzenia, naukowcy wywnioskowali, iż Ryugu jest młodsza niż sądzono. Prawdopodobnie ma ok. 9 mln lat.
Pod brzegami Arktyki znajduje się ukryte źródła węgla
Do tej pory badacze sądzili, że na terenach, gdzie występuje tzw. wieczna zmarzlina, ruch wód powierzchniowych jest dość ograniczony. Okazuje się jednak, że w przypadku Arktyki jest zupełnie inaczej. Analizując próbki wód gruntowych, naukowcy zauważyli spore stężenia azotu oraz węgla. Oba pierwiastki są najprawdopodobniej wypłukiwane z wiecznej zmarzliny, by potem trafić do wód oceanicznych.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
