Reklama
aplikuj.pl

Test obudowy SilentiumPC Ventum VT2 Evo TG ARGB

test SilentiumPC Ventum VT2 Evo TG ARGB, recenzja SilentiumPC Ventum VT2 Evo TG ARGB, opinia SilentiumPC Ventum VT2 Evo TG ARGB

SilentiumPC Ventum VT2 Evo TG ARGB to jedna z tańszych, ale przy tym ciekawszych obudów na rynku. Czy testy na nowej platformie potwierdzą jej jakość?

Akcesoria SilentiumPC Ventum VT2 Evo TG ARGB

Obudowę otrzymałem w standardowym kartonie. W środku znajdziecie instrukcję, opaski zaciskowe, śrubki oraz zaślepki PCI. jest więc wszystko czego potrzeba do szybkiego złożenia komputera.

Czytaj też: Test obudowy be quiet! Silent Base 802 Window
Czytaj też: Test obudowy Cooler Master MasterBox MB511 ARGB
Czytaj też: Test obudowy Cooler Master Masterbox TD500 Mesh White

Wygląd zewnętrzny SilentiumPC Ventum VT2 Evo TG ARGB

SilentiumPC Ventum VT2 Evo TG ARGB ma wymiary 417 mm x 264 mm x 484 mm i wazy 4,55 kg. Zmieści ona płyty główne o formacie ATX, micro ATX i mini ITX. Obudowa dostępna jest w wielu różnych wersjach – testowana jest najdroższą ze wszystkich.

Przedni panel cały został wykonany z siatki mesh. Ma ona zapewniać bardzo dobry przepływ powietrza oraz jednocześnie jest filtrem przeciwkurzowym. Pod nią możecie zauważyć trzy wentylatory Stella HP ARGB 120 mm CF. Ich maksymalna prędkość wynosi 1200 RPM. Zawsze możecie też wymontować wentylatory i zainstalować dwa 140 mm.

Na górze znajduje się miejsce na dwa wentylatory 120 mm. Producent umieścił nad nimi filtr przeciwkurzowy mocowany na magnes. Po prawej stronie możecie zobaczyć panel I/O. Do dyspozycji są dwa złącza USB 3.2 Gen1, wejście na mikrofon i wyjście na słuchawki. Jest też dioda power, HDD, przycisk włączający i restartujący.

Lewy bok to szkło hartowane mocowane na cztery szybkośrubki. Prawy bok to dosyć cienka blacha mocowana na dwie szybkośrubki.

Czytaj też: Test obudowy Deepcool Macube 110
Czytaj też: Test obudowy Cooler Master Masterbox Q300L
Czytaj też: Test obudowy Genesis Titan 303

SilentiumPC Ventum VT2 Evo TG ARGB stoi na czterech nóżkach i niestety ślizga się po panelach. Natomiast cały spód wyłożony jest filtrem przeciwkurzowym. Co ważne mocowany jest on na magnes, czyli jego obsługa powinna być dosyć prosta.

Tył jest całkowicie standardowy. Zaślepki PCI są wyłamywane, ale w zestawie mamy dołączone normalne zaślepki, więc tutaj nie ma problemu. Szkoda jednak, że z tyłu nie ma fabrycznie zamontowanego wentylatora.

Wnętrze SilentiumPC Ventum VT2 Evo TG ARGB

Wnętrze ma metalową piwnicę. Ma ona wycięcie na zasilacz, co niekoniecznie może się podobać. Można też na niej zamontować dwa wentylatory 120 mm.

W miejscu montażu płyty jak zwykle znajduje się spory otwór ułatwiający montaż chłodzenia. Otwory na okablowanie znajdują się po prawej stronie, nad i pod płytą. Jest ich spora ilość, więc bez problemów przerzucicie kable na tył. Tam jest 25-28 mm miejsca na kable oraz sporo otworów na opaski zaciskowe. Ładne ułożenie okablowania nie powinno być więc problematyczne.

W SilentiumPC Ventum VT2 Evo TG ARGB zmieścicie karty graficzne o długości do 290 mm oraz chłodzenia procesora o wysokości do 159 mm. Zasilacz montowany jest w piwnicy na specjalnych nóżkach. Jego maksymalna długość to 180 mm przy zamontowanym dysku HDD lub 230 mm bez niego.

Obudowa ma łącznie dwa miejsca na dyski 2,5 cala oraz jedno na 2,5/2,5 cala. Dyski 2,5 cala montowane są z tyłu w specjalnych do tego przeznaczonych miejscach. Z tyłu możecie też zobaczyć kontroler. Można do niego podłączyć do 5 wentylatorów i do 5 urządzeń ARGB. Zasilany jest on ze złącza SATA i domyślnie podłączony do niego jest kontroler pozwalający na sterowanie podświetleniem poprzez przycisk reset. Możecie go jednak zawsze zdemontować i całość podłączyć do płyty głównej.

SilentiumPC Ventum VT2 Evo TG ARGB ma także miejsca na chłodzenia cieczą. Z przodu zmieścicie chłodnice 120/140/240/280/360 mm, na górze 120/240 mm (ale przy tej drugiej maksymalna wysokość pamięci RAM musi wynosić 32 mm), a z tyłu 120 mm. Szkoda tego limitu na górę obudowy, ale tak często jest w przypadku tańszych obudów.

Czytaj też: Test obudowy Krux Pallas
Czytaj też: Test obudowy Krux Astral
Czytaj też: Test obudowy XPG Battlecruiser

Składanie komputera w SilentiumPC Ventum VT2 Evo TG ARGB

Montaż przebiegł bez większych problemów. Okablowanie można bez problemów przerzucić na tył, a grafika mają prawie 290 mm zmieściła się bez większych problemów. Z tyłu jest też na tyle wolnego miejsca, że nie powinniście mieć kłopotów przy układaniu okablowania.

Sama obudowa prezentuje się naprawdę nieźle. Przedni panel mesh w połączeniu z wentylatorami ARGB wygląda świetnie. Wbudowany kontroler ma także sporą ilość predefiniowanych opcji świecenia, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Jedyne co mi przeszkadza w wyglądzie to wycięcie na zasilacz, czego akurat nie jestem fanem. Aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że może to być już czepianie się szczegółów.

Metodologia:

  1. Wentylator na procesorze ustawiłem na 100% maksymalnych obrotów.
  2. Wentylatory na karcie graficznej ustawiłem na 55% maksymalnych obrotów.
  3. Dysk nie miał zamontowanego radiatora dołączonego do płyty.
  4. Głośność zmierzyłem przy zamkniętej obudowie z odległości 20 cm od środka lewego boku – tło wynosiło 33 dBA.
  5. Testy obciążenia przeprowadziłem za pomocą Cinebench R23 + FurMark + CrystalDiskMark – temperatura otoczenia to 22°C.
  6. Temperatury to maksymalne wartości uzyskane podczas testów.
Platforma testowa
Procesor
AMD Ryzen 5 3600 @ 4,0 GHz
Chłodzenie
Scythe Mugen 5
Pasta
Noctua NT-H1
Płyta główna
ASRock B550 PG Velocita
Karta graficzna
Gigabyte GeForce RTX 2070 SUPER Gaming OC 8G
Pamięć RAM
HyperX Fury 2x 8 GB 3200 MHz CL16
M.2
LiteOn MU X1 256 GB
Zasilacz
SilentiumPC Supremo FM2 Gold 750W
Monitor
Acer Predator XB271HU Abmiprz

Testy SilentiumPC Ventum VT2 Evo TG ARGB

Testy przeprowadziłem przy maksymalnych obrotach wentylatorów w obudowie. Temperatury poszczególnych podzespołów są raczej dobre, choć zdecydowanie brakuje tylnego wentylatora, który mógłby wyrzucać gorące powietrze na zewnętrz obudowy i tym sasmym zapewniać niższe temperatury podzespołów. SilentiumPC Ventum VT2 Evo TG ARGB to mała skrzynka, więc dosyć obecność takiego śmigła zdecydowanie poprawiła by powyższe wyniki. Głośność jest całkiem niezła – wentylatory w obudowie nie powinny Wam przeszkadzać podczas pracy.

Podsumowanie testu SilentiumPC Ventum VT2 Evo TG ARGB

SilentiumPC Ventum VT2 Evo TG ARGB kosztuje ok. 230 zł. W tej cenie jest to bez wątpienia znakomity wybór, na który warto się zdecydować.

Obudowa jest dosyć mała więc sprawdźcie, czy zmieści się do niej wybrana przez Was karta graficzna czy chłodzenie procesora. Oferuje ona przedni panel mesh, który w połączeniu z przednimi wentylatorami zapewnia dobry przepływ powietrza. Brakuje mi jednak tylnego śmigła, który mógłby znacząco poprawić temperatury podzespołów.

Czytaj też: Test podzespołów Fractal Design – obudowa, zasilacz i AiO w jednym zestawie
Czytaj też: Test obudowy Deepcool Matrexx 55 V3 ADD-RGB 3F
Czytaj też: Test obudowy be quiet! Pure Base 500DX

Plusem jest też wygląd. Przednie wentylatory mają podświetlenie ARGB, które wygląda naprawdę nieźle. Osobiście ni lubię wycięcia na zasilacz w piwnicy, ale to już kwestia gustu. System zarządzania okablowaniem sprawuje się całkiem nieźle i nie powinniście mieć problemów z ładnym ułożeniem kabli czy ogólnie montażem podzespołów.

SilentiumPC Ventum VT2 Evo TG ARGB w tej cenie na pewno będzie hitem i na jego zakup zdecyduje się mnóstwo osób. Obudowa jest całkiem niezła jak na swoją cenę i nie mam innego wyjścia jak rekomendować Wam jej zakup.

Zdjęcia wykonałem za pomocą smartfona Oppo Reno 2.