Asus ROG Zephyrus G14 to jeden z ciekawszych laptopów na rynku. Oprócz świetnego wyglądu i wykonania, notebook ma także mocne wnętrze. Jak całość zaprezentuje się w testach?
Akcesoria Asus ROG Zephyrus G14 GA401I
Laptop zapakowany został w czarno-srebrny karton. Wraz z nim otrzymujemy instrukcję oraz 180 W zasilacz. Dodatki są więc podstawowe, ale całkowicie wystarczające do rozpoczęcia pracy.
Wygląd Asus ROG Zephyrus G14 GA401I
Asus ROG Zephyrus G14 wygląda bardzo dobrze. Obudowa jest srebrna i jedynie ramki wokół ekranu są czarne. Na górze znajdują się otwory oraz logo firmy. Ta część jest też biała. Uważam, że wygląd jest na pewno plusem testowanej konstrukcji i zdecydowanie może się podobać. Warto też wiedzieć, że pokrywa wykonana jest ze stopu magnezu i aluminium, co ma zapewniać odporność na odciski palców. Generalnie jakość wykonania całości jest świetna – czuć, że jest to sprzęt z wyższej półki.
Czytaj też: Test Huawei MateBook X (2020). Król powraca w dobrym stylu
Czytaj też: Test laptopa HP Omen 15-dh0002nw. Gamingowa bestia w kompaktowym wydaniu
Czytaj też: Test laptopa Asus ZenBook 14 – nieduży, ładny i bez gniazda słuchawkowego
Laptop ma wymiary 179-249 mm x 324 mm x 220 mm i waży 1,70 kg. Jest to więc nawet lekka konstrukcja, z którą nie będzie problemów podczas przenoszenia. Spokojnie więc możecie kupić na niego plecak czy torbę i bez problemów zabierać go ze sobą w podróże lub na uczelnię.
Ekran Asus ROG Zephyrus G14 GA401I
Zastosowany ekran ma 14 cali. Jest to konstrukcja IPS o rozdzielczości 2560 x 1440 px. Częstotliwość odświeżania to 60 Hz. W sprzedaży są inne wersje laptopa – z częstotliwością odświeżania 120 Hz i rozdzielczością Full HD. Producent deklaruje 100% pokrycie kolorów sRGB (z certyfikatem Pantone). Maksymalna jasność wynosi ok. 300 cd/m^2. Ekran zapowiada się więc na spory plus testowanej konstrukcji.
Złącza Asus ROG Zephyrus G14 GA401I
Po lewej stronie znajduje się złącze do zasilania, HDMI 2.0b, USB-C oraz audio. Po prawej stronie do dyspozycji mamy 2x USB-A oraz USB-C. Nie zabrakło też blokady Kensington. Jak sami widzicie ilość złączy jest dosyć uboga. Jedno USB-C umożliwiają ładowanie mocą 65 W oraz podłączenie przejściówki na DisplayPort 1.4. Nie ma jednak Thunderbolta 3, co jest pewnym minusem. Brakuje mi także czytnika kart pamięci, z którego ciągle korzysta sporo osób.
Klawiatura i gładzik Asus ROG Zephyrus G14 GA401I
Klawiatura jest całkiem wygodna. Rozmieszczenie klawiszy jest przyjemne i dobrze się na niej pisze teksty. Producent zastosował też kilka dodatkowych klawiszy, które znajdują się nad klawiaturę. Umożliwiają one sterowanie audio czy szybki dostęp do Armoury Crate. Szkoda jednak, że nie udało się zmieścić klawiatury numerycznej czy klawiszy typu End, Page UP i Page Down. Mogły by się one przydać podczas pracy. Całość ma także białe podświetlenie, które jest dosyć słabe nawet na maksymalnej jasności. Nie wiem dlaczego Asus w takim sprzęcie zdecydował się na tak słabe podświetlenie, ale to na pewno należy zaliczyć do minusów.
Gładzik działa bez problemów. Ślizg jest odpowiedni i palec nie zatrzyma Wam się w połowie ruchu. Jego wielkość jest również całkowicie wystarczająca. Gładzik ma oczywiście dwa przyciski, do których działania nie mam żadnych uwag.
Czytaj też: Microsoft Surface Book 3, czyli mieszane uczucia
Czytaj też: Test Asus VivoBook S14 – piękny laptop w dobrej cenie
Czytaj też: Test Asus ROG Zephyrus Duo 15. Gamingowy laptop z przyszłości
Bateria, kamera i głośniki Asus ROG Zephyrus G14 GA401I
Bateria ma pojemność 76 Wh. Producent niestety nie wspomina nic o czasie działania; zobaczymy jak wypadnie to w praktyce. O dziwo Asus ROG Zephyrus G14 nie ma żadnej kamerki – są za to mikrofony. Nie wiem dlaczego producent zdecydował się na taki krok, ale moim zdaniem jest to spory minus testowanej konstrukcji. W szczególności odczują ten brak osoby pracujące zdalnie i biorące udział w różnych telekonferencjach.
Laptop ma cztery głośniki – dwa 0,7 W i dwa 2,5 W. Muszę przyznać, że są one naprawdę niezłej jakości. Wydobywające się z nich dźwięki są jednymi z najlepszych wśród laptopów. Słychać wyraźne rozróżnienie wokalu od instrumentów. Je również można dokładnie usłyszeć i rozróżnić. Niskie dźwięki mają power, a wysokie nie są przesadzone. Spokojnie więc możecie z tymi głośnikami cieszyć się dobrej jakości muzyką, oglądać filmy czy grać w gry.
Parametry techniczne Asus ROG Zephyrus G14 GA401I
Asus ROG Zephyrus G14 GA401I otrzymałem do testów w wersji z procesorem AMD Ryzen 7 4800HS. Jest to konstrukcja 8 rdzeniowa i 16 wątkowa. Bazowy zegar wynosi 2,9 GHz, a w trybie boost dochodzi on do 4,2 GHz. TDP jest równe 35 W. Procesor współpracuje ze zintegrowaną kartą od AMD lub Nvidia RTX 2060 Max-Q. Ciekawe, czy taka konfiguracja rzeczywiście wystarczy do rozdzielczości 2560 x 1440 px.
Na pokładzie jest 2x 8 GB pamięci DDR4 3200 MHz CL22. Wykorzystany dysk to konstrukcja NVMe od Intela. Ma ona pojemność 512 GB i powinna być bardzo szybka. Z pozostałej specyfikacji warto wspomnieć o WiFI 6 czy Bluetooth 5.0. Nie zabrakło też Windowsa 10 Home. Oczywiście, jak zawsze na rynku jest sporo różnych wersji laptopa; możecie znaleźć modele z mocniejszym procesorem czy większą ilością pamięci wewnętrznej.
Czytaj też: Test Huawei MateBook 13 2020 AMD. Czy ten Ryzen jest faktycznie gorszy?
Czytaj też: Test Lenovo Yoga S940. Mało Yogi w Yodze, ale to udany ultrabook
Czytaj też: Test Huawei MateBook 13 2020. Te laptopy są zbyt dobre!
Testy matrycy Asus ROG Zephyrus G14 GA401I
Testy wykonałem przy wykorzystaniu kalibratora Spyder 5 Elite. Opis, co oznaczają konkretne wykresy i wyniki, znajdziecie pod tym linkiem.
Matryca wypada świetnie w testach. Pokrycie kolorów wynosi 100% sRGB, 78% AdobeRGB i 79% P3. Jest to świetny wynik jak na matrycę w laptopie. Gamma wynosi idealne 2,2. Kontrast przy 100% jasności to 1110:1. Punkt bieli wynosi wtedy 6900K, czyli blisko ideału. Nierównomierność kolorów w najgorszym miejscu wynosi 4,6. W przypadku podświetlenia jest to 7%, czyli również świetnie. Maksymalna jasność wynosi 294,5 cd/m^2, czyli blisko deklarowanej.
Odwzorowanie kolorów jest świetne. Średnia Delta-E wynosi 1,24. Gdyby nie jeden z kolorów była by ona jeszcze niższa. Jednak i tak jest naprawdę świetnie. Podsumowanie pokazuje też, iż Asus ROG Zephyrus G14 GA401I ma świetną matrycę. Spokojnie możecie go kupować i nie martwić się, że nagle wszystko będzie wyglądało naprawdę słabo. Tutaj duży plus dla Asusa za zadbanie o dobrą jakość wyświetlacza.
Testy w programach Asus ROG Zephyrus G14 GA401I
Dysk został przetestowany przy zapełnieniu w połowie. Wydajność jest więc dobra, choć szkoda, że nie ma w zestawie jednak wersji 1 TB. Pozostałe testy również wskazują na dobrą wydajność podzespołów. Podczas wielowątkowego testu CInebench R20 procesor na początku pracował z taktowaniem ok. 3,3 GHz, podczas gdy pod koniec spadło ono do ok. 3,0 GHz.
Czytaj też: HP Envy 13 – kompaktowy sprzęt dla osób szukajach ładnego ultrabooka
Czytaj też: Test laptopa Huawei Matebook X Pro (2019)
Czytaj też: Test laptopa Dell Inspiron G3 15 3590
Testy w grach Asus ROG Zephyrus G14 GA401I – rozdzielczość 1920 x 1080
W tej rozdzielczości w większości gier przy maksymalnych detalach udało się uzyskać ponad 60 fps. Jednakże są też tytuły, gdzie ilość fps-ów była znacznie mniejsza i trzeba będzie obniżyć w nich detale.
Testy w grach Asus ROG Zephyrus G14 GA401I – rozdzielczość 2560 x 1440
Niestety w rozdzielczości 2K jest już znacznie gorzej. Tylko w dwóch grach udało się uzyskać ponad 60 fps. O ile nie satysfakcjonuje Was gra w 30 fps to konieczne będzie obniżenie detali w większości gier.
Czytaj też: Test laptopa ASUS ZenBook 14 UX434F
Czytaj też: Test Surface Pro 7 – może być lepiej?
Czytaj też: Test laptopa Lenovo Legion Y540-17IRH-PG0
Testy pracy na baterii, głośności i temperatury Asus ROG Zephyrus G14 GA401I
Ponieważ laptop to konstrukcja gamingowa zdecydowałem się na realizację obciążenia poprzez uruchomienie na 15 minut gry Assassin’s Creed Odyssey. Powinno to dobrze oddać zachowanie laptopa podczas grania, do którego sprzęt został stworzony. Spoczynek polegał na wyświetlonym samym pulpicie przy włączonym Wi-Fi, programach do sprawdzania temperatur oraz 100% jasności.
Temperatura (spoczynek / obciążenie):
- CPU: 35 °C / 91 °C
- GPU: 41 °C / 83 °C
- Dysk: 31 °C / 40 °C
Głośność (tło 34 dBA, odległość 20 cm, spoczynek / obciążenie):
- 35 dBA / 47,3 dBA
W testach temperatury wykorzystałem moduł termowizyjny smartfonu CAT S61. W spoczynku laptop jest dosyć chłodny. Niestety cały czas działają wentylatory, choć są one raczej ciche.
Pod obciążeniem sytuacja drastycznie się zmienia. W grze temperatury procesora i karty graficznej są naprawdę spore, a wentylator w laptopie bardzo mocno się rozkręca. Jest na tyle głośno, że moim zdaniem musicie mieć słuchawki aby to przetrwać. Także zapomnijcie o trzymaniu sprzętu na kolanach. Temperatury obudowy są naprawdę spore i poczujecie to jak tylko dotkniecie laptopa. Podczas gry taktowanie procesora przez większość czasu wynosiło ok 4,0 GHz. Czasami tylko spadało do 3,5-3,6 GHz.
Czas pracy na baterii podczas gry Asus ROG Zephyrus G14 GA401I wynosił ok. 1h 10 min. W spoczynku spokojnie laptop podziała kilka godzin. W moim przypadku przy 100% jasności było to ok. 5-6 godzin.
Czytaj też: Test laptopa LG Gram 14Z990C
Czytaj też: Recenzja Surface Pro 6 – drogi, ale świetny laptop
Czytaj też: Test laptopa Asus ROG Zephyrus S GX502GV
Podsumowanie testu Asus ROG Zephyrus G14 GA401I
Asus ROG Zephyrus G14 GA401I to zdecydowanie jedna z ciekawszych ofert na rynku. Nie znalazłem laptopa w sklepach w tej wersji, którą potrzymałem do testów, ale model w wersji z ekranem Full HD 120 Hz to koszt ok. 6600 zł.
Notebook ma kilka sporych zalet, ale nie ustrzegł się on także wad. Na pewno warto docenić w jego wygląd, wykonanie czy łatwość przenoszenia. Także sama specyfikacja jest dosyć mocna. Ogromnym plusem są głośniki oraz ekran, który wypadł znakomicie w testach. Także sama klawiatura i gładzik są dosyć wygodne w użytkowaniu.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
Z minusów muszę wymienić głośną prace pod obciążeniem, brak kamery czy słabe podświetlenie klawiatury. Asus ROG Zephyrus G14 GA401I także dosyć mocno się nagrzewa w grach – temperatury są dosyć wysokie i na pewno nie polecam nawet próbować trzymać go na kolanach.
Laptop jest warty polecenia, jeśli szukacie czegoś małego, przenośnego, dobrze wykonanego i oferującego wydajność pozwalającą na odpalenie nowych gier. Warto jednak zastanowić się nad wersją z ekranem Full HD 120 Hz. Konfiguracja nie pozwala i tak na uzyskanie 60 fps w grach przy rozdzielczości 2K i ich maksymalnych detalach, więc model z mniejszą rozdzielczością, ale szybszym ekranem wydaje się sensowniejszym wyborem.
Zdjęcia wykonałem za pomocą smartfona Oppo Reno 2.